Niestety - zaczyn sie od tego, że dziecku w formie zabawy włącza się gre edukacyjną ( w trosce o jego rozwój), konczy się na tym, że dziecko nawet nie dopomina się udostępnienia komputera, lecz wręcz wymusza to na rodzicach - płaczem, marudzeniem, zachowaniem. I wielu rodziców - wierz mi - ustępuje. Ochwiście możemy zrzucić to na karb błędów wychowawczych, ale nalezy mieć świadomośc, że przędzej czy później w życiu kazdgo dziecka następuje taki moment, gdy internet staje się prawdziwa przygodą. Oczywiście im starsze dziecko, tym inny profil odwiedzanych stron - o ile maluch interesują się głównie grami, o tylke pierwszoklasiści zaczynaja już przygodę z komunikatorami czy nasza -klasą. Starsze dzieci poznają natomiast zalety torenta czy wykopu. Tle, że takie miejsca są dla dzieci bardzo niebezpieczne. Nie tylko ze względu na charakter osób siedzących po drugiej strony monitora, ale także, że względu na tak proste powody jak np. hakerzy, czy wirusy w sieci. Zresztą - o tym, na co narażone jest dziecko w sieci, bardzo ładnie odpowiada ten tekst - myślę, że warto przeczytać: http://www.egospodarka.pl/44138,Dziecko ... ,12,1.htmlJa takich rzeczy zupełnie nie rozumiem - jaki problem mogą mieć ci rodzice??? Kto w takim domu rządzi???? Nie wiedzą jak się wyłącza komputer???? Nie no proszę cię...
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość