Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Od dłuższego czasu szukam pracy w związku z tym ślęczę przed komputerem, przeglądam gazety i jak dotąd nic w internecie jest mnóstwo stron Agencji Pracy i w związku z tym mam pytanie, czy któraś z Was korzystała z ich pośrednictwa w poszukiwaniu pracy? na co mogę liczyć korzystając z pośrednictwa takiej Agencji i ile mnie by to kosztowało?

pestka, ja jestem zatrudniona przez Agencję Pracy Tymczasowej Tylko, że ja nie jestem u nich zarejestrowana tylko poszukałam ogłoszenie o pracę wystawione przez taką Agencję, za każdy przepracowany miesiąc mam 2 dni wolnego,jeśli do końca umowy nie wykorzystam urlopy to płacą za niego,umowę mam przedłużona co 2 tygodnie

Tylko, że ja nie jestem u nich zarejestrowana tylko poszukałam ogłoszenie o pracę wystawione przez taką Agencję,

a ja właśnie zastanawiałam się nad tym czy nie zgłosić się do nich tylko nie wiem czy to nie jest zawracanie sobie głowy, bo znalazłam taką stronkę na której można wypełnić formularz zgłoszeniowy ale pisze jak byk, że pierwszy kontakt będzie dopiero jak znajdą coś dla mnie może mam mylne wyobrażenie, zbyt wiele oczekuję no i jeszcze kwestia finansowa, zapewne się za taką usługę płaci, chciałabym po prostu wiedzieć jak to wygląda zanim przejdę do czynu

Cóż... prze agencję wcale nie jest zbyt fajnie. Wygląda to tak, że najczęściej hipermarket płaci pewną kwotę za każdą godzinę Twojej pracy, a dużą część tej kwoty trafia na konto pośrednika, a nie Twoje, w rezultacie zarabia się śmieszne kwoty, polecam zapoznanie się z czyikeajestok.pl, tam jest opisana historia ochroniarzy, którzy w sklepach Ikea zarabiaja 5,6 brutto za godzinę. Ale tak jest w większości marketów i nic nie jesteśmy w stanie poradzić. Praca przez agencję tylko w ostateczności - ciężko z tego wyżywić rodzinę.

choto, no to wcale mnie nie pocieszyłeś, nie sądziła, że to tak wygląda

pestka, to jest dobre rozwiązanie ale dla osób uczących się,chcących dorobić.
Moja firma zatrudnia kilku studentów przez pośrednika,akurat ten pośrednik jest fair z tego co osoby mówią ale miały do czynienia z nieuczciwymi również(nie wypłacanie pieniedzy lub bardzo spóżnione itp).Koleżanki mówią ze one dość długo już w ten sposób dorabiają i jak trafia sie zlecenie za dobre pieniadze(np 12-13 zł za godzinę) to najpierw do nich dzwonią a ci "nowi" są wysyłani tam ,gdzie mniej płacą.Jedna z dziewczyn została przyjęta u nas na etat ale zanim ja przyjęli to musiała dopracować 2 miesiące u pośrednika bo tak są umowy skonstruowane ze nie mozna wymówić z dnia na dzień i zatrudnić się w miejscu zlecenia.

kwiatunio, choto, aniulek, dziękuję
nie pozostaje mi nic innego jak szukać samej, oby w końcu dopisało mi szczęście

pestka, trzymam kciuki &&&&&&&&&&&&&

aniulek, , przydadzą się napewno

pestka, trzymam mocno kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!