Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Dziewczynki zastanawiam się jak to jest...już pisze o co mi chodzi Jestem świeżo upieczoną mężatką Bardzo chcemy dzidziusia do gina chodzę tylko że raz na jakiś czas Zastanawiam się jakie badania będą na pierwszej wizycie gdy już będę w ciąży o co powinnam zapytać i czy muszę iść na wizytę do gina który ma umowę z kasą chorych żeby nie stracić becikowego Może głupie te moje pytania ale proszę pomóżcie mi....

No to ja postaram ci się odpowiedzieć na pytania"
1. na pierwsze wizycie nie będziesz miała żadnych badań. po prostu jak zawsze na fotelik i kontrola, a potem USG, żeby stwierdzić ciążę, wielkość płodu itp. Wszelkie inne badania typu krew, morfologia, glukoza itp., to dopiero później. Wszystko wg zaleceń lekarza prowadzącego. Ewentualnie przy stwierdzeniu ciąży, lekarz zaleci kupno kwasu foliowego i tyle.
2. W zasadzie w moim wypadku nie musiałam o nic pytać. Mój lekarz wszystko mi powiedział. Że płód (bo ciąża stwierdzona została w 5tygodniu) jest odpowiedniej wielkości, macicę miałam dobrą, odpowiedniej wielkości, ale te wiadomości on sam mi przekazywał. Informacje o wizytach sa do ustalenia z lekarzem.
3. Nie ma wwpływu to, czy chodzisz do lekarza prywatnego czy państwowego na to, czy dostaniesz becikowe. Musisz mieć tylko zaświadczenie, że przed 10 tygodniem ciąży byłaś już pod opieką ginekologa. I tyle. Ponoć na tej podstawie w ogóle wystawiają.

Życzę powodzenia przy staraniach o dzidzię! Daj później znać co i jak

tibbybardzo Ci kochana dziękuje ;* mam tylko jeszcze jedno pytanko czyli mam rozumieć że na pierwszej wizycie będzie USG?
Jak tylko będę wiedzieć że MALEŃSTWO jest no to się pochwalę ;)

ewusiek, jeśli lekarz ma w gabinecie USG to może Ci zrobi to badanie by stwierdzić ciążę.Ale nie koniecznie tak musi być.Ja np USG miałam robione dopiero po 2 wizytach w 12 tyg,bo wg pewnych zasad USG powinno sie robić w czasie ciąży tylko 3 razy (12ty,ok 20tyg,ok 30 tyg),no chyba że dzieje się coś niepokojącego to robią wcześniej i częściej. Ale to wszystko zależy od gabinetu i lekarza.
Ja na pierwszej wizycie (6tyg ciąży) mialam tylko powiedziane że macica jest lekko powiększona i tyle.Przepisali mi kwas foliowy,kazali prowadzić oszczędny tryb życia,zlecili mi badania krwi i moczu.No i kolejna wizyta miała się planowo odbyć za miesiąc.Nic więcej.
Dodam że ja chodzę do ginekologa prywatnie.
Powodzenia w staraniach.Trzymam kciuki żeby udało się jak najszybciej

geheimnis bardzo dziekuje za odpowiedź

wg pewnych zasad USG powinno sie robić w czasie ciąży tylko 3 razy (12ty,ok 20tyg,ok 30 tyg)

ja takiej bajeczki o USG nie słyszałam. Ja nie miałam robionego USG tylko i wyłącznie w 4miesiącu ciąży, bo wtedy z reguły się nie robi. I takie bajki o tylko trzy razy robionym badaniu to mi lekarz powiedział, że są nieprawdą.

ale i tak życzę powodzenia.
Ja usg miałam robione od razu na wizycie, na której powiedziałam, że podejrzewam ciążę.

ewusiek przede wszytskim - zyczę szybkiego spełnienia marzeń i realizacji pięknych planów
widzisz, wszytsko jest kwestia wzgledną, pierwsza i kolejne wizyty u gina również. jeśli ciaża przebiega prawidłowo u nas normą jest robienie jednego usg co miesiac. Pierwszą wizyte najlepiej zaplanować na ok 7 tydz ciaży - zobaczysz serduszko, ale co anjwazniejsze lekarz ustali czy ciaża jest prawidłowo 'osadzona" tzn. w jamie macicy. Ale ja w obecnej ciaży oraz w ciąży z pierwszą córeczką chdoziłam do gina praktycznie co tydzień od początku i na każdej miałam robione usg. Najpierw miałam problemy z krawiakiem, potem łozysko przodujące, za krótka szyjka, jej niewydolnosć, zmiany na łożysku itd. W efekcie - jestem w 28 tyg. ciaży z Tymkiem a łacznie miałam ok. 20-25 badań usg, w tym w szpitalach i klinikach specjalistycznych, bo test podwójny z krwi wyszedł watpliwie i było podejtrzenie wad - an szczęście wszytsko okazało sie być w porzadku w moim przypadku tal częste usg były konieczne. zadaniem lekarza jest wyważyć jak często kobieta tego usg potrzebuje moja siostra miała tylko 4 rayz robione bo nie potzrebowała częściej - ciaża była wzorcowa
takze kochana - wszystko wyjdzie wpraktyce, nastaw się megapozytywnie i przystąp z meżem do inetensywnych starań

[ Dodano: 2009-11-24, 18:49 ]
geheimnis konieczne jest na penwo usg tuz przed porodem - nikt Cie bez usg nie wyśle na porodówkę, bo chociażby łozysko muszą sprawdzic i pępowinę wiec wychodzi co najmniej 4

I takie bajki o tylko trzy razy robionym badaniu to mi lekarz powiedział, że są nieprawdą.

No to uwierz że to nie bajka.Taki tryb postępowania ma niejedna prywatna przychodnia np Medicover do którego ja chodzę.Ja osobiście USG miała robione więcej razy,3 razy w Medicoverze i 4 razy w szpitalu w obecnej ciaży.

geheimnis konieczne jest na penwo usg tuz przed porodem - nikt Cie bez usg nie wyśle na porodówkę, bo chociażby łozysko muszą sprawdzic i pępowinę wiec wychodzi co najmniej 4

Zgadza się Ewuniu,tylko to ostanie USG będę miała robione w szpitalu,bo u mnie w przychodni to już na pewno nie.Taki głupi tryb badań mają i już.Ja na to wpływy nie mam.

u nas normą jest robienie jednego usg co miesiac

dokładnie. w moim wypadku właśnie tak jest. Jestem prawie w szóstym miesiącu ciąży i miałam usg już robione chyba z 5-7razy. Z okazji takiej, że chodzę do dwóch lekarzy, ale dlaczego to osobna historia. Na szczęście z dzidzią w porządku.

No a ja Wam napisze co pod każdym wynikiem badania USG mam napisane:
Zgodnie z wytycznymi Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego w ciąży o niepowikłanym przebiegu zaleca się przeprowadzenie 3 badan USG: w 11-13,6tyg; 18-24 tyg i po 30 tyg (+/- 2tyg).W uzasadnionych przypadkach proponuje się wykonanie badania przed 10 tyg ciąży. (owszem chcieli mi zrobić to wcześniejsze USG w 7-8tyg,ale wcześniej wylądowałam w szpitalu z powodu krwawienia-krwiak macicy).A tak moja lekarka trzyma się tych wytycznych jakby od tego zależało jej życie.
Tak jest u mnie,u Was może to wyglądać zupełnie inaczej i wiem że często tak jest.Co lekarz to inne podejście i inne metody postępowania z pacjentkami (choć w Medicoverze wszyscy lekarze trzymają się tej zasady,wiec bo przy pierwszej ciąży [*] prowadziła mnie inna lekarka).