Strona 1 z 34

: 07 mar 2007, 15:10
autor: JPo
Witam

a ja mam...

1 suczkę Yorkshire Terriera - Zuzię
2. kota dachowca Białaskę
3. króliczkę Maksiową
4. szynszyla Kajka
5. szczurkę Zochę
6 24 papugi - faliste, nimfy i rozelle białolice...

to tyle :-)

: 07 mar 2007, 18:56
autor: Kathrin
Jpo no to fajny zwierzyniec masz. Ja mam psa jamnika

: 07 mar 2007, 20:29
autor: BeataW
U mnie też całe zoo,czyli
2 psy
tchórzofretka
szynszyla
królik
papuga
;-)

: 07 mar 2007, 23:02
autor: Serduuszko
Ja mam Pieska Astro i nikomu go nie dam kocham go mocno to mój wierny przyjaciel ! mam go od 1 dnia jak się urodził

: 07 mar 2007, 23:20
autor: JPo
BeataW - no to możemy sobie ręce podać :lol:

ja jeszcze niedawno miałam żółwia stepowego ale odszedł za tęczowy most :-(

a o tchurzofretce to marzę .... ale niestety mogę tylko pomarzyć... nawet nie miałabym gdzie jej domku postawić :lol: ...
klatki krolisi, szylcia i szczurki stoją jedna na drugiej :lol:

[ Dodano: Sro 07 Mar, 2007 22:26 ]
to jest moja suczka Zuzia (miniaturki - po kliknięciu otworzą się w pełnym formacie)

Obrazek

a to reszta towarzystwa...

Obrazek

: 08 mar 2007, 00:00
autor: Dora1
A ja mam kotka Maxa zwykłego dachowca i jak narazie wystarczy :-D

: 08 mar 2007, 12:16
autor: BeataW
JPo pisze:BeataW - no to możemy sobie ręce podać

:564:
JPo pisze:a o tchurzofretce to marzę .... ale niestety mogę tylko pomarzyć... nawet nie miałabym gdzie jej domku postawić

Tchórzofretka nie przepada za klatką,na początku ją trzymałam,to zaczęła gubić sierść :-/ Wygospodarowaliśmy jej małe pomieszczenie,tam ma kosz do spania,zabawki i tam goni...zresztą to zwierzątko bardzo mało jest w ruchu,śpi średnio 21h/dobę, rano pogoni z godzinkę,po południu ze 2,resztę czasu przesypia ;-)

: 08 mar 2007, 12:44
autor: JPo
moja królisia klatkę ma tylko jako jadłodajnię i miejsce schronienia a cały czas biega sobie po domku.... szylciu jest wypuszczany ok 16 i biega sobie dopóki nie idziemy spać ... szczurcia jest wypuszczana na 1-2 godziny ale to jest spacer kontrolowany :) - ma zakaz schodzenia na podłogę - łazi tylko po wersalce i fotelach i oczywiście po mnie :)

ale każde ma swoj domek, w którym się czuje bezpiecznie...

: 08 mar 2007, 13:23
autor: Madzisko
a ja mam tylko pieska tinke, do nie dawna mielismy szczurka Zołzę (małż mówił, ze po mnie ma imię), ale fajna była szczurzyca, tylko juz się jej padło 4 latka była z nami :ico_placzek:

a jeszcze mialam kiedys rybke, bojownika mial na imie Fisher (oryginalnie :-D ), ale padł po tygodniu nie wiem czemu i juz nastepnego nie chce bo przywiazuje sie do takich maly stworzonek

: 08 mar 2007, 15:03
autor: BeataW
JPo jest jeden problem z tchórzofretką i królikiem...otóż królik to naturlany przysmak tchórzofretki :ico_olaboga: Tylko raz zdarzyło się,że przypadkiem nasza tchórzofretka dopadła królika.W ciągu ułamka sekundy dorwała mu się do gardła,ledwo ich rozdzieliliśmy :ico_olaboga: Czasami naprawdę trzeba uważac z takim zwierzyńcem :ico_oczko: