Awatar użytkownika
kasieŃka
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 125
Rejestracja: 26 lut 2010, 10:05

pomożcie

02 mar 2010, 12:29

hej dziewczyny mam do was ogromna prosbe

moj brat bedzie mial niedlugo operacje na przepukline poniewaz idzie na zwolnienie potrzebuje cos powiedziec w pracy tyle ze jak bedzie na L4 nie moze pwoiedziec ze ma operacje na przepukline poniewaz ma taka prace ze zaraz mogliby go zwolnic ..

czy macie moze jakies pomysly co mozna wymyslec aby zarowno i pracodawca i pracownik byli zadowoleni i zeby nikt sie w jakis sposob nie przyczepil ??

:ico_sorki: :ico_sorki: pomozcie

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

02 mar 2010, 19:15

nie musi przeciez mowic na co idzie do szpitala ,nie ma takiego obowiazku :ico_noniewiem:

NICOLA_1985

02 mar 2010, 23:14

nie musi przeciez mowic na co idzie do szpitala ,nie ma takiego obowiazku :ico_noniewiem:
święta racja.... nawet lekarz wypisując L4 nie wypisuje z jakiej przyczyny to L4 wystawia - tajemnica lekarska jak tajemnica spowiedzi :ico_oczko:

Awatar użytkownika
kasieŃka
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 125
Rejestracja: 26 lut 2010, 10:05

02 mar 2010, 23:32

mal, NICOLA_22, no w sumie moze i macie racje ale najbardziej wkurzajace jest to ze w pracy znajomi koledzy beda sie z ciekawosci dopytywac i to najgorsze jest :ico_noniewiem: a jak komus powie to zaraz sie pól hali dowie :ico_noniewiem: nie wiem sama zadnego pomyslu nie mam .,..

misia81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6721
Rejestracja: 17 paź 2008, 00:52

02 mar 2010, 23:45

kasieŃka, poprostu niech powie,ze był chory hmm zapalenie płuc przeciez na to sie długo jest na zwolnieniu a czasem zapalenie płuc przebiega na poczatku bezobiawowo to nawet nie wiedział i go nagle rozłozyło.. :ico_noniewiem:
i wtedy problem z głowy :ico_oczko:

NICOLA_1985

02 mar 2010, 23:47

niech nic nie mowi, idzie na L4 i tyle a co to kogo obchodzi niech sie zajmą pracą a nie wtykają nos w nie swoje sprawy :ico_oczko: nikt go nie zmusi do powiedzenia po co idzie na L4, ja nie widze problemu.. nie przejmowałabym sie tym az tak bardzo, ludzka ciekawość nie zna granic ale to nie znaczy ze twoj mąż sie musi spowiadac.. jakby szedł na urlop to tez musi sie spowiadac co bedzie robił na tym urlopie???? nie. nie rozumiem czemu L4 wywołuje taka sensacje w zakładzie pracy Twojego męża.

misia81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6721
Rejestracja: 17 paź 2008, 00:52

02 mar 2010, 23:51

a co to kogo obchodzi niech sie zajmą pracą a nie wtykają nos w nie swoje sprawy
i w sumie racja :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
ze twoj mąż sie musi spowiadac.
kochana to jej brat nie mąż :ico_oczko:
NICOLA_22, wiesz u nas tez w zakładzie pracy tak jest jak weźmiesz dzień wolnego zaraz pytania a co z nia a gdzie jest nie da się odpedzić od tego potem wracasz z wolnego i zaczynaja sie pytania wiesz to wścipstwo i nic na to nie poradzisz :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
kasieŃka
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 125
Rejestracja: 26 lut 2010, 10:05

02 mar 2010, 23:54

NICOLA_22, hihi no wlasnie meine brother :D:D :-D
ale masz racje ludzka ciekawosc nie zna granic rece czasem opadaja :ico_noniewiem:
dziekuje kochana za pomoc i tak tez mu powiem niech sie nie tlumaczy !!!

pozdroweczki

[ Dodano: 2010-03-02, 22:56 ]
misia81,


hehe nie no zapalenie pluc bez przesady...lepiej niech tak juz nie klamie lepiej niech nic nie mowi NICOLA_22, ma racje ..:] :ico_noniewiem: :ico_oczko:

misia81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6721
Rejestracja: 17 paź 2008, 00:52

03 mar 2010, 00:00

lepiej niech tak juz nie klamie lepiej niech nic nie mowi NICOLA_22, ma racje ..:]
Ma racje ,ale wiesz bedą tak czy siak pytac i co odpowie wtedy? hmm...?
z tym zapaleniem płuc to pierwsze co mi przyszło do głowy hehe a wogóle przestań kochana zawracac sobie bratem głowe ma główke niech mysli co w pracy powiedzieć :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Sylwia.O.
4000 - letni staruszek
Posty: 4534
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:17

03 mar 2010, 09:50

z tym zapaleniem płuc to pierwsze co mi przyszło do głowy
mój teść właśnie chorował na zapalenie płuc - 2 tyg leczył sie w domu i nic to nie dało i wzieli go do szpitala i leży już 1,5 tygodnia i poleży jeszcze z tydzien na pewno. Także takie kłamtewko nie takie złe :ico_oczko:

Wróć do „Ogólnie o zdrowiu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 1 gość