Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Tak sobie myślę, że pora odświeżyć moją sypialenkę. Od paru lat patrzę na tą samą tapetę i mam już jej serdecznie dosyć. Marzy mi się kolorowe, pogodne wnętrze, które nada mi chęci do porannego wstawania Pokój ma wymiary 4x4,5 m. Może pomożecie w wyborze farb?

a jakie masz meble, podłogę...? będzie łatwiej coś dobrać :)

Zawsze podobały mi się pastelowe kolory, zapewniające łagodny i relaksujący charakter pomieszczeniu. Taką ciekawą kolorystykę według mnie mają farby śnieżki, ale to już sama musisz ocenić. Pamiętaj jednak, aby nie podążać za modą ale kierować się własnymi upodobaniami.

Wybór koloru w bardzo dużym stopniu zależy od koloru mebli jakie masz w pokoju. Wiadomo, że łatwiej przemalować ściany niż zmieniać całe wyposażenie (meble, dywan itd.) co kilka miesięcy... Dlatego warto porządnie się zastanowić. Ja z kolei słyszałam sporo o Magnacie, bo znajomy trochę sobie dorabia na remontach.

A więc tak meble jak i sam parkiet są w kolorze dębowym. Z racji tego, że jest to dosyć ciemny odcień zależy mi na tym aby trochę rozjaśnić całe wnętrze. Myślałam o zieleni, bo to taki wiosenny kolor. Ale póki co jeszcze przeglądam w necie strony z pomysłami na wystrój.

Mi się bardzo podoba liliowy :) i do tego białe dodatki, do sypialni jak znalazł :)

w sobotę malowałam kuchnie, miał być delikatny oliwkowy kolor, wyszło dość ciemno, ale cały czas mam nadzieję, że jakoś ten kolor "zagra" z resztą wystroju...

nie mówcie mi o remontach bo już mam ich dość moi rodzice robiąw moim rodzinnym domu remont - elewacja, malowanie itd itp...ale zeby nie odbiegać od tematu - w moim starym pokoju, do którego czasem wracam na weekendy wybrałam jaśniutko różowy, a jedną ścianę w bordo - mam nadzieje,ze efekt bedzie ladny, jutro malują...

U mnie aż tak źle nie było Chociaż muszę przyznać, że z upragnieniem czekałam na koniec malowania. Zdecydowałam się na połączenie dwóch kolorów z barw natury, a dokładnie powiewu wiosny i lilii wodnej. Bardzo fajnie wyglądają ze sobą te kolorki. I już nigdy nie popełnię drugi raz tego samego błędu odnośnie tapetowania! Gładkie ściany wyglądają jednak o wiele lepiej, takie jest przynajmniej moje osobiste odczucie.

Bardzo podobaja mi się tapety, ale wszyscy mi je odradzają, bo mam gipsowe gładkie ściany i szkoda je zakrywać. Ewentualnie zdecyduję się na tapetę tylko na jednej ścianie.