Strona 1 z 3

Druty i wełna

: 25 mar 2007, 21:31
autor: matula1
Witam!
Mam czasami wrażenie, że to zajęcie dla starszej pani, kury domowej, babci. Ale lubię robić na drutach i nawet nieźle mi to wychodzi. Zaczęłam sioę tym bawić gdy musiałam spędzić 6tygodni w domu ze złamaną nogą :ico_oczko: potem na trochę mi przeszło, aż do momentu kiedy weszła znowu moda na ażurkowe bluzeczki i swetry. A ja noszę rozmiar 44-46 :ico_wstydzioch: i niestety nie było na mnie tych cudeniek. Więc sama sobie zrobiłam. Teraz na rynku jest tyle rodzajów włóczek, tasiemek, drutów i dodatków, że daje to ogromne pole do popisu.
Jeśli jest ktoś jeszcze, kto lubi tego typu robótki - zapraszam. Chwalcie się swoimi osiągnięciami :-D
To jest moja 4letnia córcia, dla której robię większość rzeczy :ico_haha_01:
Obrazek[/b]

: 26 mar 2007, 01:30
autor: JPo
też kiedyś namiętnie drutowałam... ale zrezygnowałam z tego na rzecz haftowania... dlatego, że haft robi się dłużej :-)
Kiedys nudziłam sie w domciu - chyba miałam ferie zimowe... kupiłam sobie włóczkę, żeby zająć sobie dnie robieniem sweterka... niestety po trzech dniach sweter był gotowy i ja nadal nie miałam co robić :-D - wówczas wpadły mi w oczy obrazy haftowane krzyzykowo i mnie wciągnęło bez reszty...

teraz też czasami robię na drutach ale tylko sweterki dla mojej suńki yorkusi Zuzi... dwa zrobiłam nawet na zamówienie :)

a tak żeby juz informacja była pełna to przez rok pracowałam w zakładzie dziewiarskim i robiłam swetry maszynowo - na takiej najprostrzej (domowej) maszynie chociaż i na takiej lepszej też- kiedyś można było takie kupić teraz już chyba czegoś takiego nie ma... przynajmniej ja nie widziałam w sklepach....

: 26 mar 2007, 19:23
autor: edyta82
na drutach umiem zrobic tylko szalik ale i tak nie do konca bo nie potrafie go zakonczyc. Chcialabym poznac sekrety robotek recznych ale nie ma mi kto ich zdradzic. Moze kupie jakas ksiazke???

: 27 mar 2007, 18:52
autor: matula1
ja właśnie robię na drutach dlatego, że to jest szybkie, a przy dwójce dzieciaków niemam zbyt wiele czasu na inne zajęcia - może jak pójdą do szkoły to się czymś innym zajmę
edyta82 ja właśnie wszytskie zakończenia robótek i szwy i naszywanie kieszeni, itp. to tylko z gazetki Diana - czasem wychodzą takie numery specjalne i tam są różne nowinki
a co do książek to mam książkę ze Świata Książki - "swetry, bluzki i bluzeczki - wykonanie w dwa dni" świetna pod względem opisowym, bardzo zrozumiała i naprawdę się sprawdzają "przepisy" w niej zawarte

: 28 mar 2007, 14:57
autor: edyta82
matula1 bardzo Ci dziekuje za podrzucenie tytulow fachowej i latwej w zrozumieniu literatury, na pewno skorzystam. Juz niedlugo bede w Polsce to zaopatrze sie w cos nie cos na ten temat.
Dzieki i pozdrawiam !!!

: 07 kwie 2007, 21:10
autor: riterka
Witam, ja też uwielbiam robić na drutach, ale czasu mi brakuje. Ostatnio udało mi się jedynie wydziergać sweterek dla synka.
Muszę popracować na rękawkami, bo mi to tak średnio wychodzi, może matula powiesz jak się to robi :-D

: 09 kwie 2007, 09:19
autor: matula1
powiem szczerze, ze zawsze ide na łatwizne i najczesciej robie proste rekawki (zadsnych główek, podkrojów, itp) :ico_oczko: ale jesli robie cvos wg "przepisu" to wtedy mam dokładnie opisane co i jak zrobic i trzymam sie scisle opisu
teraz mam utrudniona sprawe bo złamałam sobie lewy nadgarstek :ico_placzek:

: 13 kwie 2007, 16:58
autor: riterka
buuuu matula to pewnie musi Cię mocno boleć, życzę szybkiego powrotu do formy

: 14 kwie 2007, 16:23
autor: Sikorka
Witajcie!!! Ja tez bardzo lubię "drutować". Synciowi robiłam sweterki jak był mały, potem już nie chciał chodzić w swetrach. Mężulkowi też robiłam, właśnie teraz kończę mu następny, ale ze swetrem dla rosłego mężczyzny to się jednak trochę schodzi. Najczęściej dziergałam i dziergam dla siebie sweterki, bluzeczki i topy. Mam trochę gazet "Sandra" i kilka starych książek od babci, która przekazała mi tajniki tego zajęcia.
Ale teraz zbliża się lato i dzieciątko będzie malutkie więc druty pewnie na jakiś czas pójdą w zapomnienie.

: 29 maja 2007, 23:26
autor: matula1
a ja od 3 tygodni już nie mam gipsu i dopiero wcoraj wziełam znowu druty do ręki - jeszcze nie bardzo mi to wychodzi ale pomału dojdziemny do wprawy :ico_oczko:
Sikorka pisze:Ale teraz zbliża się lato i dzieciątko będzie malutkie więc druty pewnie na jakiś czas pójdą w zapomnienie.

a ja właśnie przy malutkich dzieciaczkach miałam więcej czasu niz teraz - np. jak szłam z Marzenką na placv zabaw to brałam Radusia w wózku i koszyczek z robótką i do dzisiaj wszysatkie mamuśki z placu zabaw wsdpominają że ja zawsze coś dziergałam a teraz musze za brxzdącem biwegać :-D