marysia.czar28
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 11
Rejestracja: 03 maja 2010, 22:24

Zmiana pracy w wieku 28 lat - porada

04 maja 2010, 23:45

Cześć Forumowiczki,

Ponieważ mam ostatnio straszny problem w pracy, jest on natury osobistej i wciąż zastanawiam się czy zmienić pracę. Mam wiele obaw, ponieważ mimo mojego wykształcenia i doświadczenia branża w której pracuje ciężko przyjmuje zmiany. Heh, ostatnio szukałam odpowiedzi i natknęłam się na taki artykuł w magazynie Sens, który czytuje ostatnimi czasy.

Sama nie wiem co, zrobić. Myślicie, że jest jeszcze szansa na zmianę pracy, bo w tej myślę, że nie wytrzymam:(

A zapomniałam dodać, że jestem sprzedawcą linii kolejowych. W sumie to rodzaj księgowej, jednak bardziej wyspecializowanej, i tego właśnie się boje.

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

05 maja 2010, 00:57

Jest szansa ... :-D

Awatar użytkownika
aga216
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5370
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:39

05 maja 2010, 09:46

Ja też myśle że wiek niema tu nic do rzeczy
sama mam 29 lat
i włąsnie odeszłam ze starej parcy
ponieważ niemaiałąm większej możliwosci rozwoju
i teraz szukam ,choc łatwo nie jest :ico_olaboga:

marysia.czar28
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 11
Rejestracja: 03 maja 2010, 22:24

06 maja 2010, 21:43

Dziękuje wam dziewczyny za dobre rady , ostatnio ciągle nad tym myślę i po przeczytaniu waszych odpowiedzi i kilku tekstów o zmianach w życiu wydaje mi się, że mam wystarczająco dużo siły i dam radę. Muszę tylko zrobić to zdecydowanie i szybko.
Jakby ktoś miał podobne problemy, to polecam artykuł który mi bardzo pomógł.

link usunięty przez obsługę forum
Ostatnio zmieniony 19 maja 2010, 20:16 przez marysia.czar28, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
DUSIA555
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2227
Rejestracja: 11 mar 2009, 21:54

09 maja 2010, 22:14

marysia.czar28, kochana widzę, ze podjęłaś już decyzję i zdecydowałaś się na zmianę pracy. I bardzo słusznie :-) :ico_brawa_01:
Napiszę Ci tylko jeszcze , że ja 5 maja skończyłam 35 lat a od stycznia br. pracuję w nowej firmie.
Po 13-stu latach pracy musiałam ją zmienić dla zachowania zdrowia psychicznego i nie tylko.... Po utracie już całkowicie nadziei na poprawę sytuacji ogólnej w firmie, która pogarsza się od kilku lat, podjęłam szybką i zdecydowaną decyzję: dłużej tak być nie może... I udało się :ico_haha_02: Teraz praca przynosi mi na nowo satysfakcję i idę do niej z przyjemnością :ico_haha_01:
Życzę Ci powodzenia i pozdrawiam serdecznie :ico_haha_02:

aga90
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 15
Rejestracja: 27 kwie 2010, 21:31

18 maja 2010, 12:26

Moim zdaniem na zmiany nigdy nie jest za późno szczególnie że 28lat to dopiero początek kariery ;> a co do artykułu to bardzo ciekawy, sama często kupuję to gazetę ;)

marysia.czar28
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 11
Rejestracja: 03 maja 2010, 22:24

18 maja 2010, 23:47

Dziękuje wam dziewczyny za słowa otuchy. Postanowiłam i zrobiłam!:) Jak na razie się udaje, zostawiłam starą pracę i szukam nowej. Rozesłałam CV i byłam już na dwóch rozmowach. Czekam na odpowiedzi, mam nadzieje, że wszystko pójdzie zgodnie z planem.

A co do tego Sensu, to na ich facebook'u można znaleźć bardzo fajny test na temat naszej reakcji na zmiany:) Jak widać na moim przypadku, nie są one takie straszne:)

Pozdrawiam was wszystkie.

ulamisiula
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3099
Rejestracja: 17 kwie 2007, 15:17

19 maja 2010, 10:13

marysia.czar28 życze Ci byś szybko znalazła lepszą pracę.
Ja mam 30 lat i nie pamiętam już ile razy musiałam zmieniać pracę z różnych powodów głównie z tego że nie chciano mnie zarejestrować.Teraz po macierzyńskim również zmieniam pracę bo w tej psychicznie nie daje rady.Np. jestem na L4 z powodu zagrożonej ciąży, dostałam skierowanie do szpitala i potrzebne mi było zaświadczenie RUMA od szefowej o moim ubezpieczeniu.Kadrowa je wystawiła bez problemu ale potrzebny był podpis szefowej.I co .Ten papierek i kilka innych leży tam u szefowej już ponad miesiąc i ona nie raczy go podpisać.Do szpitala oczywiście nie poszłam bo powiedziano mi że bez tego papierka będę płacić za każdy dzień pobytu.Dobrze ze mam sąsiadkę pielęgniarkę, która robiła mi zastrzyki.
Tobie życze byś nie miała takich problemów i szybko znalazła dobrą prace.Pozdrawiam

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

19 maja 2010, 10:24

ulamisiula, moglas to zglosic do PIP ze nie chce wydac tobie takiego zaswiadczenia :ico_noniewiem: poza tym skoro nie dala tego "papierka podpisanego" to kto wie czy jestes zgloszona do ubezpieczenia a to przeciez wazne jest ...........

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

19 maja 2010, 14:22

jak dla mnie to po prostu reklama gazety jest :ico_noniewiem:

Wróć do „Prawo, praca i polityka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość