Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Czy któraś z Was spotkała się z takim problemem, że jak leci akurat w moim przypadku reklama neti (kOT w roli dentysty) to dziecko w pada w histerię? Dźwięki widocznie są nie do zniesienia dla mojej córki. Muszę uważać jak Tv chodzi żeby zdążyć przełączyć. No katastrofa . Jak można robić takie reklamy, które są aż tak nie do zniesienia dla dzieci.

No niestety, zdarzają się takie... Kiedyś mój syn się panicznie bał reklamy w której coś a'la wampiry występowały, nie pamiętam czego to było już...

Teraz znowu nie lubi reklamy Snickersa - tak gdzie facet robi to ja swoja babcia - mój syn nie potrafi pojąć czemu oni się tak rzucają i przewracają na tą babcię i dziadka a termin metafora jest mu jeszcze obcy więc uważa że to jakieś łobuzerstwo po prostu

chodzi mi o tą reklamę http://www.youtube.com/watch?v=DHucKWlmj-M

pozostaje nic innego, jak przeczekać aż wycofają tą i zrobią inną

cyn_inspiration, moja Iza tez nie lubi tej reklamy,mówi,że ta mucha jest obrzydliwa

ale, ja nie o musze piszę tylko o dentyście wysokie dżwięki borowania fakt debilne mają reklamy, ale żeby zaraz ryk?

cyn_inspiration, moze sie boi tych wielkich okularow....na pewno musisz szybko przelaczyc kanal jak leci ta reklama skoro mala sie boi......

cyn_inspiration, nasz jasiek panicznie boi się reklamy DANIO, ale sam serek uwielbia i jakby mu pozwolic to zjadałby po 4 dziennie.. Panicznie boi się kiedy syn woła "Mamo nie ma nic do jedzenia, wychodzi głodek a mama woła " za sałatą" Ryk jest wtedy nieziemski, ewidentnie boi się Głoda" bo kiedys spotkałam Danio z brelokiem gloda i wyl nam na cały sklep..

Później bal sie reklamy parówek berlinek, kiedy dwie parówki jechały w aucie i mówiły coś o tym jak się nazywa parówka we Francji, tez od razu ryk..

Jedyne co mi zostalo to przełączać szybko programy w TV, chociaz zauważyłam, ze i reklamy Danio i Berlinek sa stosunkowo rzadko, więc nie mam aż tak dużego problemu..

No tak, trzeba uważać skoro maluchy się boją, to potem złę skojarzenia pozostaną w pamięci. A ja Wam powiem, że od stycznia nie mamy telewizji mała nie wpatruje się w ekran niepotrzebnie, kontroluję bajki jakie ogląda na komputerze, a nam telewizja nie pustoszy mózgu