sklep z asortymentem dziecięcym mający podpisaną umowę z NFZ
: 03 sie 2010, 18:54
Czy ktoś ma wiedzę na temat istnienia sklepów z asortymentem dziecięcym , które mają podpisaną umowe z NFZ????
dostałam recepte na wózek dla córki od neurologa, dofinansowanie jest w wysokosci 1800 zł, upatrzyłam sobie wózek za 800 zł i dowiedzialam sie od rehabilitanta ze moge reszte pieniazków wykożystac i dobrac jeszcze cos po za wozkiem z tego sklepu (a mojej wiedzy tylko sklepu medycznego) (dla dziecka), zebym sie nie dała zrobic w bambuko ze kupie wozek za 800 zł a sklep sobie zinkasuje 1800 zł i 1000 zł ktory sie nalezy mojej corce pojdzie do kasy sklepu medycznego np. jako prowizja za sprowadzenie wózka bo teoretycznie moga sobie naliczyc np. 100 % wartosci wozka za sprowadzenie
jesli ktos miałby takie informacje byłabym wdzieczna za pomoc mogłby to byc nawet sklep internetowy... ale sprawdzony.. jesli takowsy istnieje.. ja szukałam w googlach juz wpisywałam cuda niewidy i nie umiem znaleźc..
po za tym sklepy medyczne chyba raczej nie mają w ofercie nic fajnego dla dzieci??? a raczej proteza nogi czy cewniki to nie jest zabawka dla 3-latki
dostałam recepte na wózek dla córki od neurologa, dofinansowanie jest w wysokosci 1800 zł, upatrzyłam sobie wózek za 800 zł i dowiedzialam sie od rehabilitanta ze moge reszte pieniazków wykożystac i dobrac jeszcze cos po za wozkiem z tego sklepu (a mojej wiedzy tylko sklepu medycznego) (dla dziecka), zebym sie nie dała zrobic w bambuko ze kupie wozek za 800 zł a sklep sobie zinkasuje 1800 zł i 1000 zł ktory sie nalezy mojej corce pojdzie do kasy sklepu medycznego np. jako prowizja za sprowadzenie wózka bo teoretycznie moga sobie naliczyc np. 100 % wartosci wozka za sprowadzenie
jesli ktos miałby takie informacje byłabym wdzieczna za pomoc mogłby to byc nawet sklep internetowy... ale sprawdzony.. jesli takowsy istnieje.. ja szukałam w googlach juz wpisywałam cuda niewidy i nie umiem znaleźc..
po za tym sklepy medyczne chyba raczej nie mają w ofercie nic fajnego dla dzieci??? a raczej proteza nogi czy cewniki to nie jest zabawka dla 3-latki