Co robić... Pomóżcie

[AsiaNL]

XXX

[Lady]

AsiaNL, hmmm co ci moge doradzić
nie odbieraj jego tel , nie czytaj esów ( po co) a może poproś obecnego partnera aby mu po męsku naświetlił spraw , no nie wiem co jeszcze moge ci poradzić .....

[AsiaNL]

nie odbieraj jego tel

zrobila bym to samo ale on moze mnie posądzic o utrudnianie kontaktu z dzieckiem.
Gdyby ktos mi powiedzial ze to karalne to juz dawno na palach byla

[lilo]

AsiaNL, przede wszystkim bym zmieniła nr telefonu, zmieniła maila i postraszyła go że złożę zawiadomienie na policję o nękanie.
I najczęściej brak reakcji na takie "amory" przynosi większy skutek niż proszenie żeby przestał.

[Lady]

AsiaNL, przede wszystkim bym zmieniła nr telefonu, zmieniła maila i postraszyła go że złożę zawiadomienie na policję o nękanie.
I najczęściej brak reakcji na takie "amory" przynosi większy skutek niż proszenie żeby przestał.

zgodze sie z przedmówczynią
koleżanka moja miała troszke podobną sytuacje , zgłaszała wszystko do swojego dzielnicowego , załorzyli temu delikwentowi zielona( bądź inny kolor nie pamiętam ) kartę i jak była sprawa w sądzie to inaczej juz sędzia gadał , dostał on wtedy wyrok , co prawda w zawieszeniu , ale jednak juz musiał uważać , i poskutkowało

[AsiaNL]

Dzieki kobitki za rady chyba tez zaczne do dzielnicowego wszystko zglaszac. na nast. rok chce znowu zlozyc pozew o odebranie praw takze napewno sie przyda jakies zgloszenie

[Lady]

AsiaNL, powodzenia

[AsiaNL]

Lady, Nie dziekuje (by nie zapeszac) ale napewno sie przyda.
Gdybym mogla to juz dawno bym go pochlastała

[Joanna24]

AsiaNL, po prostu zespamuj jego adres mailowy. Telefon jak odbierzesz i będzie Ci gadał takie rzeczy to sie po prostu rozłącz. Nie musisz słuchac. Albo poproś swojego partnera żeby odbierał on telefon. Co za tupet. Co za by..k. Trzymaj się.

[ Dodano: 2010-10-08, 12:24 ]
lilo, zgadzam się z tym co napisałaś.

[AsiaNL]

poproś swojego partnera żeby odbierał on telefon

tak zrobie napewno
Ostatnio ham napisal mi na maila durną wiadomosc, Marcin to odczytal napisal smsa do niego a ten krotko odp. ze to ja zaczelam no i dym byl