Monis dzieki, Filipek podnosi sie na łokciach a ponoc powinien juz na dłoniach od czasu do czasu co mu sie wcale nie zdaza. Jesli chodzi o chwytanie zabawek to on super chwyta tylko jak lezy na brzuszku to macha tak tymi raczkami, zamiast sie podeprzec na jednej a druga chwycic. Babka mi tak gadała ze powinien juz tak robic. Filip chodzi na rechabilitacje bobo sie urodził w 37 tyg i zrobili mu usg głowy i okazało sie ze cos tam nie tak wiec poszlismy do neurologa, który stwierdził ze juz sie w główce wszystko wyrównało ale skierował na rechabilitacje. Od tej pory chodzilismy.
No a teraz MUSZE SIE Wam pochwalic własnie przed chwila Filip przekrecił sie 2 razy z plecków na brzuch!!!
jestem zachwycona bo juz sie o niego martwiłam! Dzieki za wsparcie bo to naprawde pomaga jak człowiek sie martwi i ktos mu powie ze wszytko jest w porzadku. Juz wogóle nie wróce na te rechabilitacje bo bym musiała super kombinowac zeby tam dojechac a widze ze ta baka po prostu przesadza. Moj filip jest kapany o 8 potem je kolacje
i idzie sobie spac. Wstaje ok 3 na jedzenie i o 6 jak w zegarku jest pobódka i koniec spania. Teraz jak jest jasniej to nawet przed 6
Aha Monis staraj sie kłasc Kubusia na brzuch nawet jesli nie lubi to kilka razy dziennie chociaz na chwile to naprawde duzo daje dla rozwoju malucha. jeszce raz dzieki za rade. O matko ale sie rozpisałam!!!!