ale was na lody wzielo... hihi
a ja sobie dzis dwie lampki winka wypilam.. a co... hihi w ciazy w oogle prawie alkoholu nie pije.... dwa razy zadrzylo mi sie po lampce winka i czasem lyka piwka od adasia... i tyle
a przed ciaza bardzo lubilam.... alkohol pod kazda postacia... teraz mn ie nie ciagnie.... bo wiem ze nie moge... i zyje ..!!!! hihi
imprezowo zylam i juz sporo wypilam.. nawet w poczatkkwych tygodniach kiedy jezzcze nie wiedzalam... zaliczylam wesele i super wczasy i bawilam na maxa!!!!! hihi i po powrocie plusik na tescie!!!!!!!!!!!!!!!!! co prawda planowane ale za pierwszym razem nie wyszlo wiec sie tak szybko nie spodziewalismy i zrobilam przerwe w abstynencji ,a tu niespodzianka... hurrrraaa!!! hihi