Awatar użytkownika
asiula26
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1985
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:07

01 maja 2007, 12:23

Mój piesek też zdechł kiedy byłam na uczelni, dopiero jak wróciłam do domu na weekend to się dowiedziałam i też uważam że dobrze że mnie przy tym nie było bo miałam tego pieska od dziecka i na pewno byłoby mi ciężej gdybym patrzyła na jego śmierć

Awatar użytkownika
agniecha772
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1548
Rejestracja: 15 mar 2007, 21:18

01 maja 2007, 13:34

asiula26, Takie mądre te pieski...oszczędziły nam bólu.
Dzisiaj niby jest słonecznie, ale trochę czuć zimno...My dziś z A wybieramy się do moich rodziców, na działkę, troche posiedzimy na świeżym powietrzu...Dobra idę szykować Arturowi posiłek. A teraz szukałam komody z przewijakiem, bo musimy coś kupić... pozdrawiam życzę miłego dnia!

Awatar użytkownika
Leatka
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 372
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:52

01 maja 2007, 15:33

A nasz piesek (pokazywałam wam zdjęcie?) już sie zaczyna bawić ze swoją mamą. Jeszcze dwa tygodnie i będziemy go mogli wziąć do domu

lucy23
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3386
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:16

01 maja 2007, 16:12

leatka ja nie pamietam ...wklej fotke pieska :-D ja chcialam pieska,ale okazalo sie,ze jestem w ciazy :-D w polsce jest moj nikus,zostal z tata,ma juz 14 lat i jest taki madry,ze szok....uwielbiam go ;) dalej zachowuje sie jak mlodzieniaszek :ico_haha_01: biega po dworku i gwalci psy osiedlowe :ico_smiechbig: agniecha a tez szczeniaczek jest boski :-D

[ Dodano: 2007-05-01, 16:13 ]
...teraz mamy za malo miejsca na psiaka,ale w przyszlosci napewno bedzie :-D

Awatar użytkownika
magda26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3206
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:25

01 maja 2007, 16:51

Pieski sa kochane :-D :-D ja miałam dalmatynczyka ale musielismy go uspac po 6 latach bo wpadł pod auto i guz mus sie zrobił :ico_placzek:

Awatar użytkownika
ania1980
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1715
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:07

01 maja 2007, 16:58

Witajcie :ico_ciezarowka: :ico_ciezarowka: :ico_ciezarowka:
Agniecha, jaki słodki piesio!
Leatko, wklejaj zdjęcia swojego, plizzz! Kocham zwierzaki, ale teraz też nie mamy, bo mieszkamy w bloku. Jednak w przyszłości (jak już będziemy mieli ten domek z ogródkiem hihi), na pewno będzie ze 2 psy i to duże i jeszcze obowiązkowo koty. Na razie mąż chce nam akwarium sprawić, może nawet jutro coś kupimy hehe.
Dziś jstem mega śpiąca, ale też mega ucieszona, bo właśnie mój kochany braciszek napisał, że dostał w pracy wolne i 13 maja przylatuje na tydzień do Polski!!!! Strasznie się cieszę, bo już myślałam, że zobaczymy się dopiero na chrzcinach Maluszka (brat będzie ojcem chrzestnym). A tu jeszcze zobaczy swoją siostrę jako :ico_ciezarowka: hehe. Boję się, że mnie nie pozna :ico_oczko:

Awatar użytkownika
magda26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3206
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:25

01 maja 2007, 17:06

Aniu ciesze sie ze brat przyjedzie i bedzie bardzo miło :-D :-D

Awatar użytkownika
ania1980
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1715
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:07

01 maja 2007, 17:09

Na pewno! Strasznie się za nim stęskniłam, ostatnio widzieliśmy się na Boże Narodzenie. Cieszę się też, boi przywiezie nam obiecaną cyfróewczkę i będę w końcu mogła jakieś fotki na forum powklejać :ico_haha_02:
Madziu, właśnie tak patrzę na Twój suwaczek i widzę, że tylko 40 dni zostało do Twojej godziny zero :ico_szoking:

Awatar użytkownika
magda26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3206
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:25

01 maja 2007, 17:14

Aniu wiem :ico_szoking: :ico_szoking:

Awatar użytkownika
ania1980
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1715
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:07

01 maja 2007, 17:17

OOOO, a ja zaczęłam 8 miesiąc :ico_szoking: Suwaczek chyba trochę się pomylił, bo ja liczyłam, że 8 miesiąc zacznie mi się 4 maja. Ale co tam, i tak zapraszam na :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: 4 maja pewnie nie będę miała czasu żeby zajrzeć na forum, bo z kolei przylatuje siostra mojego Krzysia z chłopakiem, a na weekend jedziemy do teściów. Uf, to będzie moja ostatnia długa podróż przed narodzinami Maluszka, bo jednak 5 do 7 godzin w samochodzie, nawet z przerwami, to dla mnie już stanowczo za dużo.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość