indigo już poprawiłam u ciebie i dopiero teraz zauwazyłam, że awansowałaś


wisienka rana goi się dobrze, a nawet bardzo dobrze. Połozna jest zaskoczona, że tak szybko wróciłam do siebie i szwy się szybkp goją. Musze tylko cały czas brać leki przeciwbólowe (na szczęscie łagodne) i przeciwzapalne. No i niestety nie moge dzwigać, więc Viki jak na razie jest na rączkach u tatusia.
A moja mała jest superasna. W zasadzie spokojna, jedynie ostatniej nocy dała nam popalic





[ Dodano: 2007-05-05, 15:53 ]
Kasia3 pisze:Kasik K. A mnie na wyliczanku nie ma powinnam się jakoś specjalnie do ciebie zgłosić.
Kasiu, odliczanko jest dobrowolne więc na liście sa tylko te


