07 maja 2007, 14:27
Myśmy wybrali Amelię i Maksymiliana i się cieszę, bo nareszcie mój mąż odszedł od Egonów, Gwidonów, Olafów i Eryków. Nie znam nikogo z takimi imionami, tak więc zobaczymy jak będzie. Choć Amelia, to popularne teraz imię. Jeszcze podoba mi się Alicja, Zuzanna i ostanio Rozalia. Macie rację mówiąc, że na wybór imienia maja wpływ osoby, które się zna, przynajmniej w naszym wypadku.
A wiecie, ze z tymi imionami to tak do końca nie jest, że one zawsze są różne. CZasem różnie brzmią, ale mają pochodzenie i znaczenie to samo. Nie wiem jak jest z Jadwigą i Jagodą, bo bym musiała sprawdzić, ale np. Elżbieta i Izabele maja to samo znaczenie, Szczepan i Stefan, Maciej i Mateusz i co najbardziej mnie kiedyś zdziwiło Hubert, Robert i Wojciech.