hej kochane po dosc dlugiej nieobecsnosci..
prawie 2 tyg spedzilam z Oskarkiem w szpitalu bo mial zapalenie oskrzeli, oj sie nameczylam a malucha tam rozpierala energia....
moj kawaler wazy juz 8100g...i jest z dnia na dzien smieszniejszy...do wtorku mozemy zapomniec o spacerkach bo konczymy antybiotyk,a taka w Szczecinie ladna pogoda,...szkodaaa