anetta58 nie martw sie niczym, bo moja córcia niewiele "mniejsza" wazy 27kg i ma 112cm, byłam z nia w Poradni Chorób Metabolizmu i usłyszałam od 2lekarzy, ze mam zdrowe dziecko i mam im nie zawracac głowyi przyjrzec sie tym dzieciom w poczekalni - no i przyjrzalam sie i wcale mi nie ulzyło bo szkoda mi tych biedaczków tak strasznie niektóre wygladaja ale przestalam sie przejmowac tak bardzo
w ogóle to na poczatku próbowałam Marzence wprowadzic diete, bo samas byłam grubym dzieckiem i do dzis pamietam słowa mojej mamy: "tego ci nie kupie bo jestes za gruba" i chce oszczedzic tego mojej córci, ale odkad poszla do pkola to jest zupełnie inna - wiecej sie rusza i mniej je i ta waga jest na stałyum poziomie od l;isdtopada 2006 mimo ze urosła mi sporo