iwono, nie pamiętam, u mnie to było daaaaaawno temu.....zobaczę dla Ciebie w inetrnecie
...jeszcze nie znalazłam, ale tu było cos dla mnie, dobrze ze nie wiedziałam o tym przed porodem
Zbliznowacenie szyjki, nawet jeśli jest niewidoczne w typowym badaniu szyjki w okresie ciąży powoduje zawsze trudności w jej rozwieraniu się, to z kolei znacznie przedłuża pierwszy poród i nasila jego bolesność. Bardzo często szyjka z powodu swojej obniżonej zbliznowaceniem podatności na rozwieranie pęka przy rodzeniu się główki dziecka, to wymaga jej szycia już po urodzeniu się dziecka, często długiego, bardzo trudnego technicznie i uciążliwego dla pacjentki, która po porodzie chciałaby mieć już trochę spokoju...
i dlatego to szycie było takie paskudne, 3 warstwy szwów.... brrrr
nie mogę nic znaleźć, moze zadzwoń do GIN