hej hej! aga, pierwsza nie bylas ja tu od rana zaleglosci nadrabiam, tylko na innych watkach... ale dla ciebie ze dzisiaj taki ranny ptaszek.zapomnialam sie zapytac...jak kupki dawidka? i czy przyjal sie ten jogurcik z biszkoptem co go u mnie pochlonal?
hej lasecvzki
ja od rana mam problemy z netem ostatnio, non stop mi sie rozlacza...
ale dzis i tak pospalam az do 8 hehe..wyspalam sie za wszystkie czasy hihi
ja tylko do 6 natus obudzil sie i od razu na bouncer c hcial to dziecko mi sie zaskacze na smierc...
a z godzenia nici bo ja padlam zaraz jak wyszlam z tt a s. po silowni tez padl hihihihihi boshhhhhhe co sie porobilo
ja wlasnie znecam sie nad moim dzieckiem aby lezalo na brzuzku bo ten szpital go calkowicie rozleniwil...... zreszta musi dupke wietrzyc, bo po antybiotyku jest okropna, dostal jakiegos uczulenia w dodatku
nie no juz jest ok ale wiadomo tzreba ta zgode przypieczentowac :)
u na stylko chodzik i bouncer na zmiane moje dziecko zeby wogole polezalo to wyczyn a jak jest na brzuszku to staje na pieska i do tylu raczkuje wiec musze na niego ciagle patrzec