Hanah, jaka śliczna Niunia!
Leatko, mieszkanko dzidzi jak się patrzy, a torba do szpitala moim zdaniem wcale nie taka wielka.
Madziorka, żyrafa chyba pokazała Wam jęzor
ale czadzik, to safari. Nieźle się uśmiałam z przesiębiorczej mamy pani młodej (tej z wesela, na którym był Twój Adam). Jak czekaliśmy na szwagierkę i jej chłopaka, to z lokalu w którym było przyjęcie weselne wyszła grupka młodych osób i wznosiła toasty z procentami za zdrowie młodej pary (mieli mały zapasik w samochodzie hehe).
Dobra, spadam, bo Krzyś potrzebuje kompa.
Leatko, mieszkanko dzidzi jak się patrzy, a torba do szpitala moim zdaniem wcale nie taka wielka.
Madziorka, żyrafa chyba pokazała Wam jęzor
ale czadzik, to safari. Nieźle się uśmiałam z przesiębiorczej mamy pani młodej (tej z wesela, na którym był Twój Adam). Jak czekaliśmy na szwagierkę i jej chłopaka, to z lokalu w którym było przyjęcie weselne wyszła grupka młodych osób i wznosiła toasty z procentami za zdrowie młodej pary (mieli mały zapasik w samochodzie hehe).Dobra, spadam, bo Krzyś potrzebuje kompa.
Hej,
Leatko brzusio superaśne a tobra do szpitala wcale nie taka wielka.Musisz mieć wszystkie potrzebne rzeczy a wcale tego nie mało.
Madziorka jak zawsze kwitnąca na zdjęciach
Ta mama pana młodego faktycznie była przedsiębiorcza, wydaje mi się że takie wesela bezalkoholowe to porażka i kończą się tak szybko......Jeden taki dzień w życiu , to przykre jak goście rozchodzą się przed północą.
Haniu ciacho apetycznie wygląda
Kamila rozumiem twój niepokój jak Tomuś nie fika bo mam tak samo.Moja mała jak jeden dzień siedzi sobie cichutko to kolejnego nadrabia
Zmykam do łóżeczka.Spokojnej , przespanej nocki
Leatko brzusio superaśne
a tobra do szpitala wcale nie taka wielka.Musisz mieć wszystkie potrzebne rzeczy a wcale tego nie mało.Madziorka jak zawsze kwitnąca na zdjęciach
Ta mama pana młodego faktycznie była przedsiębiorcza, wydaje mi się że takie wesela bezalkoholowe to porażka i kończą się tak szybko......Jeden taki dzień w życiu , to przykre jak goście rozchodzą się przed północą.
Haniu ciacho apetycznie wygląda
Kamila rozumiem twój niepokój jak Tomuś nie fika bo mam tak samo.Moja mała jak jeden dzień siedzi sobie cichutko to kolejnego nadrabia
Zmykam do łóżeczka.Spokojnej , przespanej nocki
Chyba dziś jestem pierwsza 
hej wam dziewczynki
Aniu ja dzisiaj chyba tez sama ale jeszcze nie wiem bo o 10 sie dowiem
Leatko brzuszek super
Haniu smaka to narobiłas z tym ciastem
Madziorka ty jak zawsze wygladasz super wszystko idzie w brzusio
A co do wesela musi byc alkohol jakos sobie nie wyobrazam wesele bez wodki czy winka hehe u mnie było 120 osób i na głowe liczyli 1 flaszke z poprawinami wiec mielismy 120 butelek wódki ale jeszcze nam zostało wiec ludzie az tak duzo nie pija
Aniu ja dzisiaj chyba tez sama ale jeszcze nie wiem bo o 10 sie dowiem
Leatko brzuszek super
Haniu smaka to narobiłas z tym ciastem
Madziorka ty jak zawsze wygladasz super wszystko idzie w brzusio
A co do wesela musi byc alkohol jakos sobie nie wyobrazam wesele bez wodki czy winka hehe u mnie było 120 osób i na głowe liczyli 1 flaszke z poprawinami wiec mielismy 120 butelek wódki ale jeszcze nam zostało wiec ludzie az tak duzo nie pija
hej,
Madzia zgadzam się z Tobą w 100%, my mieliśmy wesele na 90 osób i też nie było tak żeby goście się popili, ale za to jak się bawili..........
Aniu ja się dzisiaj nie przyłączę , bo od rana mam takiego speda ,że nawet w kątach sprzątam
Haniu u nas na forum każdy przepis jest mile widzany
Zmykam bo za godzinkę przyjeżdża do mnie kumpela na kawusię.
Miłego dnia kochane , papapapa
Madzia zgadzam się z Tobą w 100%, my mieliśmy wesele na 90 osób i też nie było tak żeby goście się popili, ale za to jak się bawili..........
Aniu ja się dzisiaj nie przyłączę , bo od rana mam takiego speda ,że nawet w kątach sprzątam
Haniu u nas na forum każdy przepis jest mile widzany
Zmykam bo za godzinkę przyjeżdża do mnie kumpela na kawusię.
Miłego dnia kochane
, papapapa
Witam pięknie
Madziorka super zdjęcia, chciałabym kiedyś pojechać na takie safari
Hanah poproszę przepis na to smakowicie wyglądające ciasto
Aniu ja przyłączam się do Ciebie, jestem dziś tak słaba że myślałam że w sklepie w kolejce nie wystoję, do tego moja dziecina dokazuje w brzuszku i kopie mnie chyba we wszystkie narządy wewnętrzne jakie ma w pobliżu
Miałam w planach jechac na zakupy ale mężulek ma dziś rehabilitację, poza tym zmęczenie chyba mi nie pozwoli. może wieczorkiem po łóżeczko w końcu podjedziemy??
[ Dodano: 2007-05-09, 10:51 ]
zrobie sobie kawusie, może mnie wzmocni
Madziorka super zdjęcia, chciałabym kiedyś pojechać na takie safari
Hanah poproszę przepis na to smakowicie wyglądające ciasto
Aniu ja przyłączam się do Ciebie, jestem dziś tak słaba że myślałam że w sklepie w kolejce nie wystoję, do tego moja dziecina dokazuje w brzuszku i kopie mnie chyba we wszystkie narządy wewnętrzne jakie ma w pobliżu
Miałam w planach jechac na zakupy ale mężulek ma dziś rehabilitację, poza tym zmęczenie chyba mi nie pozwoli. może wieczorkiem po łóżeczko w końcu podjedziemy??
[ Dodano: 2007-05-09, 10:51 ]
zrobie sobie kawusie, może mnie wzmocni
i az mnie nosi od tego siedzenia ....mozg mam niedotleniony 
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość