Dzień dobry!
Już wróciłam od gina i...mały waży 1410g. Tak się zastanawiam...to dużo czy mało, jak na 30 tydzień ciąży?
Bo ja już sama nie wiem. Na pewno nie jest taki duży, jak podczas poprzedniej wizyty, bo jak stwierdził gin, wtedy to był taki nagły przyrost wagi.
Poza tym wszystko w jak najlepszym porządku
Trochę żal mi było mojego maluszka, bo gin bardzo mocno naciskał na brzunio, aż mnie bolało, a malutek tak strasznie przed nim uciekał!
Gin dał sondę z prawej, to Jakuś wypinał pupsko z lewej, żeby uciec od niego
Naprawde mi się przykro zrobiło...