agniecha wyczytalas cos fajnego???a ja zla jestem,bo jak jechalam do uk to zostawilam tacie abonament w erze,to bylo 2 lata temu...sam chcial,bo darmowe minuty ,to sie zgodzilam,potem sobie przedluzyl bez mojej wiedzy,a dowiedzialam sie tak,ze tam zadzwnilam ,a oni mi mowia,ze mam przedluzona umowe o pol roku
teraz napisalam list,a oni mi odpisali,ze nie moge zakonczyc umowy,bo juz jest zerwana od lutego,bo tatus nie zaplacil 400zl i do tego kara 540zl,wiec musze to zaplacic
najgorsze jest to,ze moj ojciec caly czas mnie klamal i jeszcze uwaza,ze nic sie takiego nie stalo,a placic chyba nie zamierza...nie dzwonie do niego od tygodnia...i raczej nie zadzwonie,bo uwazam ,ze to podle co zrobil...i jeszcze ma do mnie pretensje,ze nie ma kasy,ale ja mu nie kazalam dzwonic tyle...
a jak chcialam wziac ta karte od niego,to mowil,ze nie ,ze on bedzie placil i bedzie mial te darmowe minuty,a jak widac przekroczyl je i to bardzo
rozumiem jakby malo zarabial,ale on ma taka wyplate i jego kobieta,ze spokojnie na zycie wystarcza...
moj t jest strasznie zly na niego i mowi,ze nie chce go widziec,bo to juz nie pierwszy raz jak mnie w konia robi
a wy co o tym myslicie?