Październikowe mamusie z 2006 roku

[Ela28]

hej!

KAsiula, no pokrój mnie, ale Konrad dla mnie nawet w kapeluszu na girl nie wygląda!
Może oczka ma troszkę dziewczęce, ale reszta to nie!

U nas łóżeczko jeszcze nie obniżone.

Margo się odezwała Te krowy jednak cuda potrafią zdziałać jeśli chodzi o Margo!

Witaminka, główka do góry, a z tym testem to Ci się dziwię, że jeszcze nie zrobiłaś

Jagula, ciągle głodna? Może to Kubus głodny nie Ty?

Riterko, jak tam 1 ciemna noc minęła?

[ Dodano: 2007-05-11, 09:34 ]
Marguś, współczuję, że do pracy musisz! Ale dzięki temu nie będziesz kurą domową tylko zadbaną kobietą pracującą...jakiś plus?

[akna]

Witaminko rozumiem Cię, ja czasem też mam już wszystkiego dosyc. Na szczęście ostatnio miałam parę okazji żeby wyjśc bez dzieci i znowu mam "nową energię".
Ale mnie dzisiaj brzuch bli przez tą @

[ Dodano: 2007-05-11, 09:43 ]
Elu ja stwierdziłam że się na "ptaka domowego" nie nadaję. No może tylko jak jestem w domu ale jak wychodzę to wolę byc "zadbaną mamą dwójki dzieci"
I mimo że czasem nie mam wogóle czasu żeby o siebie zadbac to jakieś pozory jeszcze są

[Kocica_26]

Heloł z rana

Noooo proszę....Margo krówki nosem wyczuła A dzisiaj znowu się całują
Margo....współczuję powrotu do pracy. Jak sobie o swojej pomyslę, to gęsiej skórki dostaję......dobrze, że mnie tam nic nie trzyma. Brrrrrr

Hehehehehe, uśmiałam się z tego Riterkowego królika w bamboszach Poprostu mnie rozwalacie Waszymi pomysłami.

Witaminko głowa do góry i spijam oczywiście . Nie wyobrażam sobie żyć w niepewności tak jak Ty. Ja już dawno zrobiłabym test, przecież dużo gorsza jest ta niewiedza

[mk22]

WITAMNKO szkoda bo widać jakl masz ochote wyjść i się zabawić:(

[Mery31]

Witam

O w końcu Margo nas odwiedziła, jednak te krówki wszcędzie wywącha, a Kubuś kawał chłopa

Ja dziś o 4 miałam pobudkę, mały sie obudził i gadał sobie łaził po łózeczku do 6 potem wzięłam go do nas na chwilę i o 6.30 mleko zjadł, przespał się godzine i znowu szaleje,a był wczoraj taki śpiący bo od 14 do wieczora nie spał więc myslałam, ze nocke mam przespaną a tu guzik, ale najważniejsze mały od wczoraj mówi ciągle mama, fajowo to słyszeć

Witaminko- ja tez tak jak Ty chciałabym gdzieś się wyrawć ale nie mam z kim,tylko w tej chacie siedze, chyba, ze na spacer wyjdę to trochę ludzi widzę ostatnio poznałam dwie mamuśki wiec czasami z nimi spaceruję

Anetko- zdrówka dla Joachimka i dla Ciebie wytrwałości, trzymaj się

[Kocica_26]

Aaaaa i jeszcze wczoraj było o spaniu w ciemności. Hubert zasypia i śpi w ciemnościach całą noc. Prawie od początku go do tego przyzwyczailiśmy. W dzień śpi przy otwartych roletach, chyba że słońce mocno daje (świeci wtedy na łóżeczko) to je zasłaniam. Jak wróciliśmy ze szpitala to spaliśmy rzy lampce i mój tata stweirdził, że mamy ją gasić, bo dziecko się przyzwyczai i bedzie problem. Od razu go posłuchaliśmy i myślę, że miał rację. Szwagierki córka ma 3 latka i cały czas śpi jeszcze w pokoju rodziców i przy zapalonej lampce, bo tak ją przyzwyczaili. Mają piekne 100 metrowe mieszkanie i gnieżdżą sie w jednym pokoju, bo dziecko nie może zasnąć bez mamusi. Nie wspomnę o tym co się dzieje jak nie ma światła

[mk22]

Jest ktoś na forum kto już dziecko przeprowadził do drugiego pokoju? Kiedy to się robi?

[Ela28]

Jaś śpi z nami w pokoju...

Riterko, zapomniałam, na pewno zamrożonemu królikowi się nic nie stanie, ja indyka porcjuję i mrozę, tzn nie całego, tylko filet.

[mk22]

Witaminko podziwiam Cię...Ja niemiałąbym siły biegać po nocach do drugiego pokoju także jak wróciłam ze szpitala to Oskar spał ze mna w łóżku:) tera niechciałby mi się po ncachnasłuchiwac...dopiero w nowym mieszkaniu przeprowadzimy go:)

[Sosna]

halooooooooooooo FAJNIE WAS WIDZIEĆ

Margo, ale super Kubuś, a jakie ma obrazeczki, no no.... ja tu mojej Kamyczka podtykam, a Wy już edukacja
Kocica, dawaj więcej zdjęć z wizyty u Kasiulki, bo ona nam już obiecała że więcej wstawi
Riterka, jakby wstała o 5, to już by się doczołgała z kawka do kompa, więc moze jeszcze śpią, chyba że dzierga bambosze dla królika
Jagula, a potem kiedyś podskoczymy do Krakowa, spr jak tam kwiatki rosną Mosob i MK na wieś (czy do Mosob) wyriwiwemy