Dziękuję
Iwo, teraz trzymam kciuki, żeby był to czerwiec ale to nigdy nie wiadomo. Może trafić się dzieciaczek, który będzie potrzebował takiej operacji jeszcze szybciej niż nasz Tomcio. Mimo wszystko nie tracę nadziei, że wszystko się uda. Czasem tylko pozwalam sobie na chwilkę słabości