hello, a ja tez się dzis melduje, wczoraj to nawet nie wiem kiedy mi niedzilea mineła, bo po obiadku pojechaliśmy pospacerować do ogrodu botanicznego, troche sie naspacerwowałam ale pogoda była cudna, tylko w aucie brak klimy i myślałam się ze po drodze się ugotuje w środku
wiec postanowiliśmy podjechac na lody do mcdonalda bo był niedaleko, ale jak na złośc zepsuła im się maszyna
wiec musiałąm zadowolic sie shaikiem, a przy okazji wstąpiliśmy sobie na małe zakupiki do ikei, chciałam sobie tam wanienke kupić lae okazało sie ze jest starsznie mała wiec zrezygnowałam
A ja tez wczoraj byłam zwiedzać porodówkę
nawet fajnie to zorganizowali ale przydąłoby si troszkę dodać żywych kolorków, bo jednak dalej te pokoje do pordu rodzinnego wygladają jak sale szpitalne, troche sie zawiodłam bo dowiedziałm się ze nei ma odwiedzić na oddziale tylko jak bedzie chciał mnie ktoś odwiedzić to moze tylko w pokoju odwiedzin
ale mam nadzije ze te dwa dni szybciutko mi zleca i wróce sobie do domku do męzusia