Aha, wczoraj wieczorkiem pogodziłam się moim M., mam nadzieję że do porodu już się nie będziemy sprzeczac bo nie chciałabym z nerwów za wcześnie urodzić
MY dzis jedziemy na zakupki to kupie proszek dla bobaska i robie i kupie 2 paczki pampersikow jedna do szpitala a druga do domciu i zostana mi tylko do kupienia rzeczy w aptece,ja kupuje waciki nasaczone spirytusem do pepuszka dla dzidziuni,duzo osob mi je poleca
ostanio doznalam pierwszy raz uprzejmosci dla kobiety w ciazy czyli mnie stalam sobie w PKO po kasiorke a kolejka byla straszna i duzo ludzi a pani z okienka wola prosze przepuscic ta pania w ciazy bo ma pierwszenstwo oczywiscie niektorzy byli ale jakos sie tym nie przejmuje
a ja bylam w banku, wzielam ze soba psa i teraz cierpie mlody i glupi tak mnie szarpal i ciagnal ze chodzic nie moge a brzuch mnie boli jak nie wiem co ... ale pogadalm chwilke z Magda i mi przechodzi ale czekam az calkiem przejdzie
dzisiaj mam luzy wczoraj wszystko posprzatalam, bylismy wieczorkiem na zakupach takich maka cukier jajka dzemiki i wydalismy 116€ matko normalnie az mo iczy wylazly a ten rachunek ma ponad metr dlugosci, Rafal powiedzial ze musi go dac sobie w ramke
dzisiaj planuje mojemu kkochanemu mezczyznie upiec ciasto, bo ostatnio mu upieklam i poszlo w 3 dni cala blacha ale za to bylam wiecznie obcalowywana