-
agniecha772
- Jestem najmądrzejszy na forum!
- Posty: 1548
- Rejestracja: 15 mar 2007, 21:18
Madziu w żeńskiej wersji ten kawał to dla Ciebie hihi:
>Przychodzi mąż do domu i nagle jak nie kichnie... na co teściowa:
>- Niech Ci się spełni...
>i padła...
[ Dodano: 2007-05-15, 15:24 ]
Ach... jeszcze jeden mam, tak na dobre popołudnie:
>Dwóch staruszków siedzi na ławeczce pod domem spokojnej starości, patrzą
>melancholijnie w przestrzeń, kiedy w pewnej chwili odzywa się jeden z nich:
>- Tadziu, mam już 75 lat, jak bym się nie ruszył wszystko mnie boli i
>dokucza reumatyzm... Jesteś moim rówieśnikiem, powiedz, jak ty się czujesz?
>- Jak nowo narodzony.
>- Naprawdę ? Jak nowo narodzony?
>- Tak. Nie mam włosów, nie mam zębów i chyba przed sekundą zlałem się w
>gacie.
>Przychodzi mąż do domu i nagle jak nie kichnie... na co teściowa:
>- Niech Ci się spełni...
>i padła...
[ Dodano: 2007-05-15, 15:24 ]
Ach... jeszcze jeden mam, tak na dobre popołudnie:
>Dwóch staruszków siedzi na ławeczce pod domem spokojnej starości, patrzą
>melancholijnie w przestrzeń, kiedy w pewnej chwili odzywa się jeden z nich:
>- Tadziu, mam już 75 lat, jak bym się nie ruszył wszystko mnie boli i
>dokucza reumatyzm... Jesteś moim rówieśnikiem, powiedz, jak ty się czujesz?
>- Jak nowo narodzony.
>- Naprawdę ? Jak nowo narodzony?
>- Tak. Nie mam włosów, nie mam zębów i chyba przed sekundą zlałem się w
>gacie.
cześć,
Agniecha gratuluję zakupów, posciel bardzo mi się podoba i cena za cały komplet przystępna
Madzia nie denerwuj się tak prze głupie babsko a następnym razem jej powiedz że nie jesteś adwokatem i jak ma interes do twojej mamy to niech sama się z nią kontaktuje
Kamila dobrze,że Jarek odwazył sie rodzić z tobą, gratuluje męża
Asiulka twojemu też niech już tak zostanie, po co się kłócić jak godzina "0" tuż tuż
A mnie pogoda dzisiaj totalnie w konia robi , bo pościel z podwórka zabierałam już trzy razy i pranie też aż w końcu spadł deszczyk taki jakby ksiądz kropidłem machnął.
[ Dodano: 2007-05-15, 16:00 ]
Hania ty nas tak nie strasz i bardziej uważaj na siebie
Agniecha gratuluję zakupów, posciel bardzo mi się podoba i cena za cały komplet przystępna
Madzia nie denerwuj się tak prze głupie babsko a następnym razem jej powiedz że nie jesteś adwokatem i jak ma interes do twojej mamy to niech sama się z nią kontaktuje
Kamila dobrze,że Jarek odwazył sie rodzić z tobą, gratuluje męża
Asiulka twojemu też niech już tak zostanie, po co się kłócić jak godzina "0" tuż tuż
A mnie pogoda dzisiaj totalnie w konia robi , bo pościel z podwórka zabierałam już trzy razy i pranie też aż w końcu spadł deszczyk taki jakby ksiądz kropidłem machnął.
[ Dodano: 2007-05-15, 16:00 ]
Hania ty nas tak nie strasz i bardziej uważaj na siebie
acia pisze:Hania ty nas tak nie strasz i bardziej uważaj na siebie
no cos ty ja was nie strasze, myslalam ze dobrze bedzie jak wam bede meldowac co sie dzieje, mnie moja mala smama wystraszyla
a tak wogole to dziewczyny czy wy np powymienialyscie sie nr telefonow czy jak zeby dawac sobie znac jakby ktoras dostepu dop kompa nie miala??dziewczyny wrocilam od lekarza,a potem bylam na miescie i tak mi 6 h zlecialo,ale mialam spacerek he he ale wszystko ok 
zaczne od tego,ze o 4 w nocy zaczelam sie zle czuc 
wymiotowalam,brzuch mnie bolal,tomek sie przestraszyl,bo mowilam ze ,,umieram,, ja tak zawsze przy wymiotach...nienawidze 
i juz sobie pomyslalam,ze chyba rzeczywiscie cos nie tak....dzis mnie zbadali,napewno nie mam zatrucia ciazowego,wymioty mam ,bo mam duzo jakiegos hormonu (ponoc niektore kobiety tak maja,moja mama miala to samo,wiec prawdopodobnie mam to po niej )...dostalam zelazo,bo mam niskie....zrobili mi nawet usg byl jakis student,nie mogli zlokalizowac glowki i dlatego mi zrobili glowka juz bardzo nisko,na dole,dzidzius duzy i zdrowy,ale sie ciesze potem poszlam na zakupy i widze,ze wszyscy szaleja
zaczne od tego,ze o 4 w nocy zaczelam sie zle czuc wymiotowalam,brzuch mnie bolal,tomek sie przestraszyl,bo mowilam ze ,,umieram,, ja tak zawsze przy wymiotach...nienawidze i juz sobie pomyslalam,ze chyba rzeczywiscie cos nie tak....dzis mnie zbadali,napewno nie mam zatrucia ciazowego,wymioty mam ,bo mam duzo jakiegos hormonu (ponoc niektore kobiety tak maja,moja mama miala to samo,wiec prawdopodobnie mam to po niej )...dostalam zelazo,bo mam niskie....zrobili mi nawet usg byl jakis student,nie mogli zlokalizowac glowki i dlatego mi zrobili glowka juz bardzo nisko,na dole,dzidzius duzy i zdrowy,ale sie ciesze potem poszlam na zakupy i widze,ze wszyscy szaleja Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość