Kolejna szufladka w komodzie wysprzątana, więc moge się zabierac za prasowanie. Zacznę od pieluszek, a trochę ich jest
Tak więc żegnam się z wami na razie, przenoszę się przed TV i przed deskę do prasowaniaAniu dzieki za pomysł, kiedyś na pewno go wykorzystam, ale dziś poprostu postanowiłam nie robić obiadu, bo najzwyczajniej w świecie mi sie nie chce
Kolejna szufladka w komodzie wysprzątana, więc moge się zabierac za prasowanie. Zacznę od pieluszek, a trochę ich jest Tak więc żegnam się z wami na razie, przenoszę się przed TV i przed deskę do prasowania
Kolejna szufladka w komodzie wysprzątana, więc moge się zabierac za prasowanie. Zacznę od pieluszek, a trochę ich jest
Tak więc żegnam się z wami na razie, przenoszę się przed TV i przed deskę do prasowaniaaniu ja zapisze ten przepis,bo to na moje mozliwosci kulinarne ...i brzmi smakowicie...mniam 
nic sie nie przejmuj,tak naprawde,to mamy jeszcze troszke czasu...ja wciaz nie mam wanienki i fotelika do wozka w tym tygodniu bedzie trzeba kupic...w weekend jak tomek bedzie mial wolne...ja i tak chyba pojde na miasto na troche,jakis szwedacz mi sie wlaczyl jak siedze w domu caly dzien ,to sie zle czuje ....tomek tez nie lubi jak chodze,bo mysli,ze urodze he he
nic sie nie przejmuj,tak naprawde,to mamy jeszcze troszke czasu...ja wciaz nie mam wanienki i fotelika do wozka w tym tygodniu bedzie trzeba kupic...w weekend jak tomek bedzie mial wolne...ja i tak chyba pojde na miasto na troche,jakis szwedacz mi sie wlaczyl jak siedze w domu caly dzien ,to sie zle czuje ....tomek tez nie lubi jak chodze,bo mysli,ze urodze he he
No i bardzo dobrze! Popieram w całej rozciągłościdziś poprostu postanowiłam nie robić obiadu, bo najzwyczajniej w świecie mi sie nie chce
Mój mąż też czasem to słyszy i wtedy On robi obiadek albo jemy coś na mieście hehe.Ja tez już zmykam sprzed kompa. Rozpogodziło się już niemal zupełnie, także idę na spacerek. Może uda mi się dostać jeszcze ulubiony placek drożdżowy z rabarbarem?
Miłego dnia kochane :ico_buziaczki_big:
Lucynko nareszcie się doczekałaś wózeczka , bardzo się cieszę
Leatko ja bym chyba jednak ten 4 kolor wybrała , ale to twój wózeczek
A ja tak się cieszę bo dostałam dzisiaj paczuszki z allegro : fotelik, laktator i staniki do karmienia - bardzo się cieszę
a miłosz w foteliku buja kubusia puchatka
Na obiad rosołek gotuję i schabowego z ziemniaczkami i surówką z marchewki.Będzie pycha a mężuś się ucieszy jak z trasy wróci.
Buziaki dla was, zajrzę póżniej
PS
Kamila czekamy na zdjęcie i relację ze spotkania
Leatko ja bym chyba jednak ten 4 kolor wybrała , ale to twój wózeczek
A ja tak się cieszę bo dostałam dzisiaj paczuszki z allegro : fotelik, laktator i staniki do karmienia - bardzo się cieszę
a miłosz w foteliku buja kubusia puchatka Na obiad rosołek gotuję i schabowego z ziemniaczkami i surówką z marchewki.Będzie pycha a mężuś się ucieszy jak z trasy wróci.
Buziaki dla was, zajrzę póżniej
PS
Kamila czekamy na zdjęcie
i relację ze spotkania
CZESC KOCHANE wrocilam od lekarza ale bylo ludzi i nikt mnie nie przepuscil 
i wszystko w porzadku przytylam 3 kg czyli w sumie juz 15 
wyniki badan mam bardzo dobre i boli mnie strasznie krocze a to dzidzia tak napiera i mamusie to boli gin dala mi juz wszystkie wyniki badan bo beda potrzebne do szpitala ,krolewna dalej ulozona glowkowo czyli moge rodzic i ogolnie wszystko supcio
[ Dodano: 2007-05-16, 12:36 ]
dzis wedlug suwaczka 34 tydzien a gin mowila 36/37 tydzien
wrocilam od lekarza ale bylo ludzi i nikt mnie nie przepuscil i wszystko w porzadku przytylam 3 kg czyli w sumie juz 15 wyniki badan mam bardzo dobre i boli mnie strasznie krocze a to dzidzia tak napiera i mamusie to boli gin dala mi juz wszystkie wyniki badan bo beda potrzebne do szpitala ,krolewna dalej ulozona glowkowo czyli moge rodzic i ogolnie wszystko supcio [ Dodano: 2007-05-16, 12:36 ]
dzis wedlug suwaczka 34 tydzien a gin mowila 36/37 tydzien
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość