Myśmy nie byli w podróży poślubnej, bo byłam w 5. miesiącu ciąży i nie chcieliśmy nigdzie szaleć.
W tym roku moja przyjaciółka bierze ślub w tym samym terminie co my, więc jedziemy do niej, a potem chcemy się wyrwać na kilka dni nad jeziorko - taka spóźniona mini-podróż poślubna właśnie
[ Dodano: 2007-03-11 ]marboro pisze:Bukowina Tatrzańska :D
A do Bukowiny jedziemy za miesiąc - we troje. Więc w sumie też można by "podciągnąć" pod podróż poślubną, hihi
![n :ico_brawa_01:](./images/smilies/xx_brawa_01.gif)