Co do mojego męża to naprawde nie mam co narzekać (jedynie to tylko na palenie
![n :ico_placzek:](./images/smilies/xx_placzek.gif)
) Nie zabraniałam mu nigdy i nie zabraniam spotkań ze znajomymi, ale On stwierdził, że siedze całymi dniami w domku i nie chce mnie znów zostawiać samej a iść na piwo, jak wychodzimy to wychodzimy razem
![n :ico_oczko:](./images/smilies/xx_oczko.gif)
I jeszcze Nam nie minął ten zapał każda wolna chwila razem
![n :ico_brawa_01:](./images/smilies/xx_brawa_01.gif)