Fajny temacik
Ja się troche wypowiem,bo urządzaliśmy z meżem swoje mieszkanie,więc jesteśmy w temacie
zmywarka kupiliśmy taką 60 cm Whirpoola,tylko 3 programy,ale wystarcza (i tak używam dwóch)...jak dla mnie-genialny wynalazek
nigdy nie lubiłam zmywania garów,wręcz brało mnie obrzydzenie,jak miałam się babrać w brudnych i tłustych naczyniach.A teraz na bieżąco zapełniam zmywarkę,w zlewie pusto...załączam ją średnio raz dziennie,sporadycznie 2 razy (imprezy); zużywa 15 l wody,więc zdecydowanie mniej niż gdybym myła "ręcznie" kilka razy dziennie
kuchenka mamy gazowo-elektryczną,tzn piec elektryczny,a płyta gazowa,z tym,że ceramiczna- czarna- i tu jest problem.Domyć ją- masakra- zostają smugi widoczne na metr; już bym drugi raz takiej nie wybrała...
ekspresu do kawy nie mam,bo ja piję tylko rozpuszczalną,mąż wcale
mokrofali też nie kupiliśmy,bo miałam u rodziców i praktycznie w ogóle nie była używana,więc sobie odpusciliśmy ten zakup...w razie czego podgrzewam coś w garnuszku na kuchence
pralkę kupiliśmy Bosha,jest jedną z droższych,ale podobno firma jest dobra.Zobaczymy za kilka lat,na razie super się sprawuje,ma wyświetlacz,za ile "koniec prania" itp.Fajna sprawa
telewizor kupiliśmy Philipsa, LCD 32 cale,ostatnio znajomy nam powiedział,że te telewizory wytrzymują średnio 3 lata
i padają
Oby nie
Ogląda się fajnie,wyraźne kolory...fajny sprzęt
Mam też
robot wielofunkcyjny Philipsa,dostaliśmy w prezecie ślubnym; ale go nie używam,bo wielki,a poza tym,jak mam go składać,skręcać,to mi się odniechciewa
I na koniec-
frytownica- mąż uwielbia frytki i dobrze się złożyło,bo w prezencie ślubnym dostaliśmy też frytownicę Bosha; fajna,malutka,zgrabniutka i zdecydowanie lepiej jest piec w niej frytki niż w garnku na kuchence.I zdecydowanie estetyczniej wygląda
Uff,ale się rozpisałam