Anetko, a widzisz jak się ucieszyłyśmy

Ostatnio, to chyba jeszcze na kafe nas myliłyscie. Wtedy naszych ryjków widac nie było

A teraz to normalnie mnie sie spodobało
Sosna, u mnie też trochę słoiczków jest, bo nie wyniosłam do pojemnika. Ja jestem ekologiczna i: osobno szkło, osobno papier, osobno plastik... A potem w domu tony śmieci, bo zanim wynisę to tydzień minie
