Witajcie dzisiejszej nocy jakoś dobrze mi się spało, żadnych skurczy łydek. nawet rano nie słyszałam jak mąż wychodził do pracy. Pobiegłam do sklepiku po bułeczki dla chłopców,wyszłam z psem (mamy jeszcze psa do kompletu, sznaucera miniaturkę - suczkę), wstawiłam pranko, piję

i myślę jak zaplanować dzisiejszy dzień bo pogoda zapowiada sie pięknie.Już teraz jest cieplutko. narazie ide sprawdzic co się dzieje w kuchni, bo chłpcy jedzą sniadanie i jakoś głośno tam jest
[ Dodano: 2007-05-19, 09:04 ]
Sandra, uważam, że dodatkowy materacyk do wózka jest zbędny.my na dno wózeczka wkładaliśmy kocyk lub złozony rożek.
[ Dodano: 2007-05-19, 09:06 ]
Basiu to ja ci gratuluję Jasiulka, bo nie miałam jeszcze okazji :ico_buziaczki_big:
a co gin. mówiła na temat tego zaniżonego cukru? wszystko ok?