Październikowe mamusie z 2006 roku

[Sosna]

blondi-aniak, oskara dla Ciebie


Riterko, łap tego zbója, a może to coś innego niż grypa jelitowa, moze ona tak cały czas nawracać, a jak masz jakieś wrzody

[aaneta25]

Wrócili my z wioski i zaraz jedziem do Supraśla 20 kilometrów za Białystok.

Rodzice zapewniają mi takie atrakcje abym za duzo o tym moim mężu nie dumała.
A mąż przestał się odzywać.Nawet do dziecka nie chce przyjechać!!Stara prukwa z tej Alergii,że go na swoją stronę tak wyciągnęła.

Miałam się wyżyć i się wyżyłam.Lżej mi

[Sosna]

aaneta25, a to drań z niego..... o co mu właściwie chodzi?

[aaneta25]

Sosna--żebym to ja mogła wiedzieć o co mu chodzi?

[Sosna]

wraz z dzieckiem na stałe w nonono się VANISH
taka myśl po obiadku

[aaneta25]

Sosna nie bardzo kukam o co chodzi?Co ma VANISH do pojawienia się dziecka w domku?

[riterka]

Sosna ja się zgadzam co do vanisha a wrzodów raczej nie mam stawiam na tą grypę niedoleczoną poprzednią
mama wróciła z pracy i wzięła Jaśka na spacer więc idę się położyć na chwilkę

Anetka normalnie ta alergię to ja bym
a męża to za klejnoty powiesiła
dobrze, że rodzice są tacy fajni

[Sosna]

byłam na stronie Janusza Świtaja, widzę że nie musi posługiwać sie już ołówkiem aby stukać po klawiaturze, anonimowy darczyńca za sponsorował INTEGRAMOUSE


super, nie?

[Kocica_26]

Sosna, super. Brawa dla darczyńcy, muysi to byc bardzo pożądny człowiek i do tego anonimowy

Aniu

Riterko, współczucia z powodu tego cholerstwa

Anetko, na Twojego męża to powoli słów barak. Alergia alergią, ale jest dorosły i ma chyba własny rozum co? dzieciuch i tyle Buziaki, fajnie że masz oparcie w rodzicach

[Ela28]

hej!
Riterko, zdrowiej kochana!

jakie Wy macie grzeczne te dzieci! mój to marudzi i marudzi, wszystko go szybko nudzi, ciągle się domaga noszenia na rękach, długo spać nie lubi, ale ja się do niego takiego przyzwyczaiłam na spacerze też długo nie posiedzi bo marudzi zaraz, dlatego ja w przeciwieństwie do co niektórych zaglądam bo siedzimy w domu, spacer był godzinny

Anetko, buziaki dla Ciebie, synka i rodziców, a dla męża i alergii
niech się opamiętają wreszcie!

[ Dodano: 2007-05-20, 19:27 ]
do tej pory nikt nie zajrzał