no i witam kochane, dopiero teraz was doczytalam...
u nas tez duchota, nawet teraz juz ciemno na dworze a wciaz dusznawo....
my dzis dlugi spacerek mielismy w tym sloncu, Oskarek wysmarowny kremem z filtrem 50 i zasloniety budka wiec bylo ok, mamusia za to ise opalila troche
potem na ogrodku chyba z 2 godziny bylismy, najpierw malyw wozeczku a potem sie bujal na chustawce, pies latal a on sie smial jak szlaony hehe
co do sprzatania, to ja codziennie tez nie sprzatam, raz n dwa dni myje podlogi bo pies gubi siersc i gdybym nie myla podlogi to by byl dywan z jego siersci...
a zreszta troche brudu dziecku nie zaszkodzi nie am co przesadzac
[ Dodano: 2007-05-22 ]czesc kochane o poranku
jest przed 6,a u mnie juz zupka kalafiorowa sie gotuje, pranko robi, przed wyjsciem chce rozwiesic na ogrodku, bo juz widze ze bedzie dzis sloneczko, i na tak wczesna pore juz jest cieplutko...
dzis wieczorem z synkiem jedziemy nad morze, prawie nad morze to jest 1-2km od morza, mala miejscowowsc w ktorej moja ciotka z wujkiem maja dzialeczke rekreacyjna, posiedzimy, powdychamy jodu, poopalamy sie,...a w srode wieczorkiem wrocimy....na niedziele tez mam plany, przyjacioka i jej chlopak zabieraja nas nad morze, bo ma niby byc ladna pogoda...super
