Kasi.k to na pewno było zauroczenie!!!! Moja mama (stara znachorka hi hi) musiała "odczarowywać" mojego brata jak był mały, bo pewnego dnia jak była z nim przed blokiem, był w wózku i podeszła taka jedna fałszywa osóbka i nad tym wózkiem: " o jaki on ładny szkoda tylko że sztucznie zapłodniony" ( nie wiem skąd ona to wymyśliła, chyba dlatego bo mama nie mogła zajść w ciąże przez 5 lat po ślubie i dlatego!!!!!!! A ponoć to zauroczenie to się sprawdza, tylko się nie śmiejcie- trzeba polizać czoło dziecka i jak będzie słone to znaczy że dziecko jest zauroczone!!!!!!
[ Dodano: 2007-05-22, 14:25 ]
my uzywamy pampersów teraz juz 2 i na razie nie mielismy problemów
nie wiem czy to gabrysia sie pytała o gaworzenie no to mały gaworzy bardzo, tak od 3 tygodni to na maksa wydajerózniste dzwieki, gruchy i takie inne tam i bardzo sie denerwuje jak mu nie odpowiadamy na te jego "gadanie"