Awatar użytkownika
magda26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3206
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:25

22 maja 2007, 13:23

Ja klade sie wczesnie tzn 21 juz nie raz spie ale o 5.00 lub 6.00 potrafie byc na nogach :-D

Katka
Wodzu
Wodzu
Posty: 11450
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:43

22 maja 2007, 18:33

W sobotę najadłam sie pysznej karkóweczki z przyprawami z grilla i do tego sałatka ze swiezych warzyw.
A dzisiaj Mężuś zrobił mi gofry z truskawkami :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Kinga_łódź
4000 - letni staruszek
Posty: 4985
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:50

23 maja 2007, 10:29

No Madziu to bardzo ciekawie :ico_oczko: Mi też się czasem wstanie przed 7 ale zjem śniadanko i mogę iść dalej na drzemkę :ico_oczko:
A ostatnio znów mnie na tosty wzięło dziś na śniadanko też zjadłam tościki :ico_oczko:

Awatar użytkownika
kasia1983
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2032
Rejestracja: 13 mar 2007, 10:20

23 maja 2007, 13:09

Dzisiaj na śniadanko zjadlam zupkę pomidorową potem risotto a na obiad mam fasolkę po bretońsku :ico_brawa_01:

Lalka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2955
Rejestracja: 12 maja 2007, 17:25

23 maja 2007, 14:24

a ja ma dziś pierogi ruskie :-D :-D :-D i z jabłkami i cynamonem :-D :-D :-D

Awatar użytkownika
Ewcik
4000 - letni staruszek
Posty: 4042
Rejestracja: 09 mar 2007, 10:28

23 maja 2007, 14:40

kurcze tak czytam te Wasze posty i zaczynam tęsknić za ciążą...... mam teraz większe zachciewajki niż w czasie ciąży, pewnie dlatego ze dużo rzeczy nie mogę jeszcze jeść. Największą ochotyę mam na jabłka, surowe a nie takie z kompotu....

Awatar użytkownika
Sikorka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2625
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:17

23 maja 2007, 14:44

Ewcik powiem Ci, że to tak jak ja. Ale już jedno małe zjadłam surowe, rozmawiałam z lekarzem jeszcze w szpitalu, powiedział, żebym się tak z tydzień wstrzymała, a potem stopniowo. I jak narazie jest spokój :ico_haha_01:

[ Dodano: 2007-05-23, 14:44 ]
Lekarz powiedział, że to zależy od dziecka, jednym nic nie jest chociażby mama druty jadła, a inne bardziej wrażliwe.

Katka
Wodzu
Wodzu
Posty: 11450
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:43

23 maja 2007, 14:45

A ja wczoraj wypiłam pyszny koktajl ze świezych truskawek.
A dzisiaj juz wciągnełam babciny żurek - mniam !

Niunia23
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 3
Rejestracja: 18 maja 2007, 12:07

23 maja 2007, 15:52

Ja bym jadla caly czas kapuste kiszona, przed ciaza lubilam slodycze a teraz patrzec na nie nie moge. :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

24 maja 2007, 10:09

No właśnie... to dziwne, ja zawsze wcinałam masę słodyczy, lodów i innych pyszności-uwielbiałam je, a traz jakos nie mam ochoty... wgryzam się w wafelka i odkładam, bo mnie jakos mdli od słodyczy, od słodkiego picia, jakichś soków przecierowych też... mam za to ochotę na jabłka, wczoraj zjadłam sobie pyszną fasolkę szparagową-palce lizać :ico_brawa_01:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 1 gość