a jak sie jej podoba to sie do mnie przula albo bije brawo
[ Dodano: 2007-05-29, 09:18 ]
no ja wlasnie sie tez zastanawiam pozatym nie wiem czy u nas dostane
-
justysia30
- Dorosłem już do Liceum!
- Posty: 1338
- Rejestracja: 08 mar 2007, 09:09
Nie wiem ile u nas biora za chrzest ale ja dam tą najmniejszą kwote, za to utrudnianie nie powinnam dac nic 
Ksiądz postawil tez warunek,ze ochrzci Maję ale chrzestni muszą byc po slubie koscielnym albo musza byc wolni. Chrzestny faktycznie jest po koscielnym ale chrzestna nie ma slubu a mieszka ze swoim R. - ale do tego nie mozemy sie przyznac. I powiedzcie,czy to jest zdrowe, trzeba oszukac zeby nam ochrzcil dziecko/ w czasie spowiedzi tez nie moze sie przyznac,ze z kims mieszka bo nie da jej rozgrzeszenia a wtedy nie moglaby byc matką chrzestna 
Ksiądz postawil tez warunek,ze ochrzci Maję ale chrzestni muszą byc po slubie koscielnym albo musza byc wolni. Chrzestny faktycznie jest po koscielnym ale chrzestna nie ma slubu a mieszka ze swoim R. - ale do tego nie mozemy sie przyznac. I powiedzcie,czy to jest zdrowe, trzeba oszukac zeby nam ochrzcil dziecko/ w czasie spowiedzi tez nie moze sie przyznac,ze z kims mieszka bo nie da jej rozgrzeszenia a wtedy nie moglaby byc matką chrzestna 
jakis koszmar z tymi księdzami co prafia to inaczej
pamiętam jak mój tata poszedł do spowiedzi przed slubem z mama
mama była juz wtedy w ciazy z moja siostra no i tata jak to przystało przed spowiedzia przedslubna chciał powiedziec prawde ze wspołżył juz z narzeczoną zreszta owa prawda była juz widoczna
to go tak zbeształ z błotem i omało co go krzyżem przed ołtarzem nie położył 
no i oczywiscie od tamtej pory nie poszedł do spowiedzi nawet jak miałam komunie chrzest i slub
pamiętam jak mój tata poszedł do spowiedzi przed slubem z mama
mama była juz wtedy w ciazy z moja siostra no i tata jak to przystało przed spowiedzia przedslubna chciał powiedziec prawde ze wspołżył juz z narzeczoną zreszta owa prawda była juz widoczna
to go tak zbeształ z błotem i omało co go krzyżem przed ołtarzem nie położył no i oczywiscie od tamtej pory nie poszedł do spowiedzi nawet jak miałam komunie chrzest i slub 
cześć dziewczyny.Już tak dawno nie pisałam, że pewnie o mnie zapomniałyście. Od tamtego pamiętnego doła, jakoś nic się u mnie nie zmieniło. Szymonek rośnie jak na drożdżach i jest coraz bardziej pocieszny. Wciąż nie raczkuje, ale chyba nie mam co się o to martwic.Dwa ząki na górze widać już w całej okazałości i wygląda z nimi przecudnie. W przyszły poniedziałek wracam do pracy 
Wciąż nie mogę się z tym pogodzić. Staram się spędzać z małym każdą wolną chwilę, tak jakby można się było nim nacieszyć na zapas. Zaniedbałam męża, dom, wszystko.Jest mi strasznie ciezko.Dzis przyjezdza moja tesciowa i zostaje juz z nami, zeby maly przyzwyczail sie do mojej nieobecnosci. Musze konczyc bo syn wzywa.Pozdrawiam Was wszystkie bardzo goraco i oczywiscie Wasze slodkie dzieciaczki rowniez.
A tak wyglada teraz moj Szymonek.
Wciąż nie mogę się z tym pogodzić. Staram się spędzać z małym każdą wolną chwilę, tak jakby można się było nim nacieszyć na zapas. Zaniedbałam męża, dom, wszystko.Jest mi strasznie ciezko.Dzis przyjezdza moja tesciowa i zostaje juz z nami, zeby maly przyzwyczail sie do mojej nieobecnosci. Musze konczyc bo syn wzywa.Pozdrawiam Was wszystkie bardzo goraco i oczywiscie Wasze slodkie dzieciaczki rowniez.
A tak wyglada teraz moj Szymonek.
no niestety Unia nie zwalnia z paszportów małych dzieciaszków
pewnie z obawy że jakby nie był potrzebny zaden dokument tożsamości dla dziecka to łatwiej by było wywieżć takiego malucha a tak to wiadomoz, że ludzie z którymi przekracza granice to sa jego rodzice a nie porywacze na przykład
też sie zdziwiłam ale jak mój młodszy brat jechał do Angli do moich braci to pytałam sie czy przeszedł na legitymacje szkolna ?? ale nie musiał miac wyrobiony paszport
[ Dodano: 2007-05-29, 10:25 ]
Wiola słodki Twój Szymonek,
nic sie nie martw będzie dobrze
Widzę ze nie tryskasz radościa z przyjazdu tesciowej - współczuje - ja swojej nie znałam bo zmarła jak mój K miał 19 lat ale z opowieści koleżanek wiem że teściowe to jak upiór czychaja tylko na potkniece synowych żeby przypiąc łatkę
Nic sie nie martw Buziaczki dla ciebie i Szymonka
pewnie z obawy że jakby nie był potrzebny zaden dokument tożsamości dla dziecka to łatwiej by było wywieżć takiego malucha a tak to wiadomoz, że ludzie z którymi przekracza granice to sa jego rodzice a nie porywacze na przykład
też sie zdziwiłam ale jak mój młodszy brat jechał do Angli do moich braci to pytałam sie czy przeszedł na legitymacje szkolna ?? ale nie musiał miac wyrobiony paszport
[ Dodano: 2007-05-29, 10:25 ]
Wiola słodki Twój Szymonek,
nic sie nie martw będzie dobrze
Widzę ze nie tryskasz radościa z przyjazdu tesciowej - współczuje - ja swojej nie znałam bo zmarła jak mój K miał 19 lat ale z opowieści koleżanek wiem że teściowe to jak upiór czychaja tylko na potkniece synowych żeby przypiąc łatkę
Nic sie nie martw Buziaczki dla ciebie i Szymonka
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość