Czesc mamusie
Wpadłam Wam powiedzieć, że Hubcio czuje się już lepiej. Bylismy u lekarza, no i okazało się, że stan zapalny w buźce sie przyplątał, a na dodatek idą górne jedynki, więc od tego brak apetytu. Narazie nie jest super z tym jego jedzeniem i piciem, no ale o niebo lepiej niż przed tygodniem. Martwi mnie tylko te jego chlustanie i ulewnie po posiłkach. Zwarzyć mam go w 7 miesiącu i jeśli nie przybierze dalej na wadze to będziemy musieli zgłosić się do gastrologa
Mam nadzieję, że bez tego się obejdzie. A co do jedzonka to w ostatnim czasie ulubionym jego przysmakiem są chrupki kukurydziane bezglutenowe. Tak je męczy i cycka, że jak chce zabrać mu końcówkę żeby się nie udusił to zaraz krzyczy w niebogłosy
Szkoda, że mleczka nie piję z taką chęcią
Wreszcie skończyłam pisać tą cholerną pracę i teraz tylko nauka, nauka i jeszcze raz nauka
Oby do końca czerwca.
Moniś życzę zdrówka Kubusiowi.
Julie super foteczki, my też na lato chcemy sprawić małemu taki basenik
Buziczki dla Was i Waszych dzieciaczków