Mieszkamy na białym prądniku, niedaleko parku Kościuszki. Ciekawe, czy jest tu ktoś z tych okolic, może przekopę parę stronek i uda mi się kogoś znaleźć. Dziś chłodek w sam raz, oby tylko nie złapał nas deszcz, jak akurat wybierzemy się na spacer :)
sylwia moj chlop pojechal i został zwolniony z tych cwiczen z powodu bolu zeba a juz go chcieli na rzaske wywiesc na 3 dni,no ale mu sie upieklo .ta pogoda daje popalic ja tez kijowo sie czuje i mi robota nie idzie
hejhejehej!!!Witam Aguche ,fajnie ze nas tu coraz wiecej!
Dzieki dziewczyny,hehe i tak jeszcze nie wkleilam wszystkie jakie chcialam!!jeszcze pare mi zostalo aleczasu brak!
dzis kewinek wstal o 7:30 bo robotnicy halasowali ,ccos wiercili ,zasnal mi o 13 deni o 14 a my z jarciem skorzystalismy z okazji ze wczesnie wyszedl i ze dzieci spia i pojechalismy do castoramy po cos na sufit i kupilismy cos zupelnie innego niz planowalismy hehe ale spodobal nam sie wzor maziakow ciemniejszego koloru z jasniejszym mialo byc niebieskie niebo a bedzie pomaranczowy z zoltym hehe!i jak sie to pomazie to wiecej bedzie pomaranczowe!
przyjechalismy to dzieci wstaly i teraz musze leciec do nich,by sie lanie bawili!a tatus robi pokoik!
jutro jak nie bedzie padalo jeziemy do krakowa,zobaczymy sie tez z lidzia jak bedizie!
moze jakies fotki porobie hehehe to dodatkowo powklejam przy wolnym czasie nastepnego dnia hihihi!zafotkuje was
narazie
edit53 pisze:ta pogoda daje popalic ja tez kijowo sie czuje i mi robota nie idzie
Oj,mnie też było dziś cieżko,2 kawy "szatany", normalnie,to by mnie zwaliły z nóg,a dziś nic-jak byłam ospała,to nic się nie zmieniło.Pewnie marne ciśnienie było
Paula fotkuj,fotkuj,ja lubię oglądać zdjęcia zwłaszcza osób,które znam