Awatar użytkownika
Dominisia
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1599
Rejestracja: 03 maja 2007, 12:45

30 maja 2007, 17:36

Siunia no to super ze udaly sie Wam zakupy :)
Ja mam juz wozek, siedzonko do samochodu i ubranka na poczatek, zaszalalam jak bylam teraz w Polsce :-D Kosmetyki maja mi przywiezc rodzice jak przyjada w lipcu, zamowilam sobie tez u nich odciagacz do pokarmu. Tak ze w Norwegii zostanie mi z wazniejszych rzeczy do kupienia lozeczko i wanienka. Wogole ja to jestem tak pozytywnie nastawiona do wszystkich nowosci ze najchetniej to bym dla Dzidzi wszystko kupila :ico_sorki: Teraz jestem na etapie myslenia o chuscie, podusi poporodowej, podusi do karmienia itd. :ico_wstydzioch:

Obojetnie chyba ile rzeczy bym miala to i tak pozostanie wrazenie ze czegos mi bedzie brakowac...

Izunia jezeli tylko nauczysz sie norweskiego to prace znajdziesz bez problemu!!

Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

30 maja 2007, 17:48

Oj tam poduszka po porodzie (opna0 ci sie by napewno przydała i rogal do karmienia. ja zapomnilam zupełnie o oponce, a potem juz sie nie oplacalo kupywac, a zamiast rogala milam taka poduszkę w miare zbita i wysoką, wie było mi bardzo wygodnie karmic Milana. Oczywiscie na pocztaku praktycznie przez jakies 2-3 miesiace caly czas go używała, to naprawde super rzecz.

to super że masz juz zakupki porobione w Polsce, a tam wanienke to spokojnie tu kupisz i łóżeczko
Hihih czyli najgorsze zakupy masz porobione (najdrozsze , wozek z fotelikiem)

Awatar użytkownika
Dominisia
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1599
Rejestracja: 03 maja 2007, 12:45

30 maja 2007, 20:22

teraz tylko zostala kwestia wysylki tych wszystkich moich rzeczy z Polski do Norwegii, najgorzej bedzie z wozkiem, bo boje sie zeby mi go nie uszkodzili... Ale bede wysylac autobusem, wiec najwyzej zaplaci sie kierowcy wiecej albo cos... W sumie nie mielismy teraz w planie kupna wozka ale sie trafilo i wzielismy :-D

Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

30 maja 2007, 21:54

Dominisia, aaaaa to te rzeczy jeszcze w polsce. To troche zaplacisz za wysyłke, bo strasznie drogo kosztuje. Np ja za 6 kg najtansza paczke , ktora szla miesiąc zaplacilam ponad 100zł. A nie masz mozliwosci zeby ci ktos to przywiozl. Lub np twoja mam, jak by leciala samolotem?? W sumie jak ktos ma dziecko to przelot z wozka przysługuje za darmo. A twoja mama moze go zdac poprostu jako bagaz. Zamiast swojego. Bo teraz mozna 2 bagaze do 20 kg wziasc ( chyba bo ostsnio moi rodzice lecieli to im bliety rezerwowałam)

Awatar użytkownika
Izunia
Wodzu
Wodzu
Posty: 15798
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:35

30 maja 2007, 22:20

Dominisia, wlaśnie ale nauczyć się Norweskiego to jest sztuka :ico_oczko: Niewiem jak bym sobie z językiem Norweskim radzila i ile by mi nauka trwała :ico_olaboga: ...

A co wyprawki to rzeczy czy wózek tam te rzeczy są drogie???

Awatar użytkownika
Dominisia
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1599
Rejestracja: 03 maja 2007, 12:45

30 maja 2007, 22:51

ja nigdy nie wysylalam paczki poczta tylko autobusem, odbieralam na dworcu w Oslo, bylam w kontakcie telefonicznym z kierowca i wiedzialam na ktora godzine autobus przyjedzie i na jakim bedzie stanowisku. Zazwyczaj placilam 100 koron od jednej sztuki bagazu, niezaleznie od wagi, ale teraz podobno kierowcy biora nawet 300 koron, ale na pewno lepeij niz poczta bo nie trzeba dlugo czekac.

Co do bagazu to zgadza sie, mozna w norwegianie dokupic dodatkowy, kwestia 25 koron, bo ostatnio lecialam, tylko problem w tym ze rodzice nie leca norwegianem ale Wizz Air z Katowic do Oslo-Torp

Izunia co do nauki jezyka to na pewno dalabys sobie rady, wszystko zalezy od Twoich checi i zapalu do nauki no i mobilizacji, a u mnie z tym raczej ciezko...

Co do wyprawki to ceny ubranek (nie mowie o tych poczatkowych bo te sa drogie ale pozniejszych jak dzidzia jest wieksza) sa porownywalne do cen w Polsce, tak sie mi wydaje, a na pewno sa bardziej odpowiednie do zarobkow... W sumie z tego co widzialam to butelki np z Avent nawet tansze niz w Polsce, lozeczka drewniane niewiele drozsze... No ale ceny wozkow i fotelikow do samochodu sa dla mnie powalajace... Za taki wozek jak mi sie podobal to tutaj musialabym dac ok.5000 koron plus fotelik od 2000 koron (w takim sklepie Baby Shop, dosc drogi). Ale w sumie na temat cen wyprawki to chybaSiunia moze sie wiecej wypowiedziec, bo w koncu jest z zakupami dla Milanka na biezaco... Mi ostatnio spodobal sie taki biustonosz dla mamy karmiacej, ale kosztuje az 490 koron, moze sie na niego skusze bo wyglada solidnie i nie jest taki typowy tylko kolorowy w kwiatuszki :-)

Norwegia to ogolnie drogi kraj, ale ja ratuje sie zakupami z Polski (w sumie tak sie mi wydaje ze chyba miesko najdrozsze) czasami uda sie mi jeszcze skoczyc do Szwecji a tam duzo taniej. W sumie na takie normalne zakupy wydaje miesiecznie ok. 3000 koron

Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

31 maja 2007, 09:55

Izunia, Dominisia to nawet taki z tych niedrozszych wozkow napisała bo sa u mnie takie normne i fajne za 6-8tys koron, a i foteliki bardzo drogie, wiec tez rzecy lepiej miec z Polski.

Ale ogólnie to ci powiem że teraz jak kupuje dla Milana to jak dla mnie ceny są ok, w H&M, i naprawde fajne i dobre gatunkowo ciuszki mozna kupic
np bluza jakas to miedzy 50 a 70 koron
spodnie miedzy 70 a 140koron
koszulka ok 50 koron

Wiec nawet jest ok
a co do języka to normnie dla mnie lepiej niz angielski wchodzil i sama tak bardzo chcialam sie uczyc, tylko czasami czas mi na to nie pozwala, oststsnio wogole sie opuscilam i nic sie nie ucze, ale po wyjezdzie rodziców musze sie znow zabrac. Najgorzej ze mojemu mężowi nie chce sie uczyc, a tak to razem razniej by bylo. ogolnie na poczatku jest troche ciezko przestawic sie na rozumienie ich jezyka ale potem jest ok.Chociaz ja sama dopiero na poczatku nauki jestem

Dominisia, a co do zakupów to my podobnie wydajemy, no szkoda tylko ze nie ma u nas sklepu miesnego i na mięso napawde duzo trzeba wydac. Na szczescie, ostsnio kupujemy od takietgo kierowcy (tira ktory odbiera kury na drob tu od nas z Reddalu) kurczaki zrobione i zabrozone cale w panierce, i jakie czesci chcemy cale luub konkretne czesci kurczaka. Za 20 kg płacimy 80koron, a jedzienia starcza na długo.

Awatar użytkownika
Dominisia
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1599
Rejestracja: 03 maja 2007, 12:45

31 maja 2007, 11:42

Siunia to super ze macie taka mozliwosc zakupu taniego mieska, bo tutaj to nie ma takiej mozliwosci :ico_placzek: Slyszalam jeszcze ze jedzonko jest duzo tansze w Dani, a wybieramy sie tam w przyszlym tygodniu wiec pewno uda sie nam kupic cos fajnego

Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

31 maja 2007, 16:40

No my wlansie wrocilismy z gory reddalu, a teraz cos zjesc i na plaze
Potem wam zdjecia wrzuce wieczorkiem

[ Dodano: 2007-05-31, 23:13 ]
tak jak obiecalam wrzucam fotki z naszej dzisiejszej wyprawy
Najpierw na gore (na naszej wiosce) gdzie jest sloczny widok na morzei widac nasz dom
A potem kilka z plazy
tylko kilka fotek wrzucam, bo bylo ich az 200 prawie, tyle nacykalam ze ciezko bylo powybierac

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
Dominisia
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1599
Rejestracja: 03 maja 2007, 12:45

01 cze 2007, 13:01

Siunia widoczki super i wogole cudowna pogoda, mieszkacie w pieknym miejscu! Bo u nas wczoraj bylo strasznie pochmurno a w nocy zaczelo padac i nic sie mi nie chce (ale ostatnio wogole sie mi nic nie chce wiec to moze nie przez pogode :ico_wstydzioch: )
Wszystkiego co najlepsze dla Milanka z okazji Dnia Dziecka!

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość