Cześć dziewczyny!
Po pierwsze -
LEATKO - wszytkiego najlepszego z okazji urodzin
Po drugie: wróciłam od ginki; wynik bardzo dobre, mam takie utrzymać, następna wizyta za 2 tygodnie.
Po trzecie: wyłapałam mega doła, bo znalazłam swój szpital i są tam trzy opinie - wszystkie begatywne i to bardzo .....
Co prawda dwie z nich zostały napisane prawie 2 lata temu, ostatnia jest sprzed pół roku, no ale to zawsze negatywne opinie... Nie wiem sama co robić, szukać innego szpitala czy jak? Chociaż jak w poczekalni u giniki albo na szkole rodzenia rozmawiałam z dziewczynami, to raczej decydują się na ten właśnie szpital. Poza tym zrobiłam swój własny wywiad środowiskowy wsród znajomych które niedawno tam rodziły i muszę stwierdzić, że mają dość dobre zdanie o tym szpitalu.
Ech, muszę się położyć, bo z tego wszysktiego rozbolał mnie brzuszek. Jeszcze rodzić zacznę, a to jednak za wcześnie. Wpadnę do Was później, bo jestem ciekawa jak to będzie z naszą
Madzią. No i co tam u
Aci?