dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

31 maja 2007, 17:57

ponoc dzieci wola slodkie smaki :ico_oczko: dlatego jabluszko tak ziemniaczek nie.. :ico_haha_01:

ania24
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 146
Rejestracja: 16 maja 2007, 09:35

31 maja 2007, 18:21

dorotaczekolada, o dziwo samego jabłuszka (gerbera) nie chce krzywi sie i wyplówa podałam jej jabłuszko z gruszką (hippa) i było zdecydowanie lepiej
A dzisiaj zjadła pół słoiczka marchewki z ziemniakiem :ico_szoking: oczywiście hippa

[ Dodano: 2007-05-31, 18:27 ]
MamciaKochana, tylko ja tu nie mam mozliwości kupienia ekologicznej żywności.
W tym Pucku normalnie nic nie ma trzeba jechać do Gdyni,więc narazie zostaje przy słoiczkach

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

31 maja 2007, 18:35

ania24, bo marchewka slodka jest :-D
ale to jest wogole dziwne z tymi slokami ze zalezy jaka firma to inny wiek.np w gerberze gruszki sa po 7 mcu :ico_noniewiem:

ania24
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 146
Rejestracja: 16 maja 2007, 09:35

31 maja 2007, 18:40

dorotaczekolada, no właśnie tez sie tak zastanawiam od czego to zależy.
W bobo frucie jabłuszko z gruszka podaje sie po 6 :ico_noniewiem: a hipp to samo po 4

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

31 maja 2007, 18:52

wogole hipp jest jakis inny-szybszy :ico_noniewiem: jogurty ma szybciej i rozne owoce...

ania24
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 146
Rejestracja: 16 maja 2007, 09:35

31 maja 2007, 18:55

no i do tanich nie należy

moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

31 maja 2007, 19:48

Moim zdaniem maluch sam nam oznajmi na co ma ochote a na co nie, co lubi a co nie.
Jak daję Marti jabłuszko ze słoiczka to pluje albo zacisko usta a jak dam jej jabłuszko starte to mlaska i sie oblizuje. Za jednym razem zjada mi połowe.

Najwiekszy problem mam z kaszkami, Marti nie chce sie ciągnąć. Próbuje rózne smoczki i nic. Doradzcie jekie wy stosujecie smoczki do kaszek? Znalazłam z Nyko smoczki do papek, ale trzeba kupić razem z butelką, w sumie to nie problem, ale ten smoczek jest "spłaszczony" a Marti ma okragłe i obawiam się ze jej nie spasuje.
Są też z Avanti, jak sadzicie dobre sa?

Margot
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 312
Rejestracja: 30 mar 2007, 16:10

31 maja 2007, 21:56

Kaszki Ania je normalnie łyżeczką a nie z butelki. Nie są ani za gęste ani za rzadkie w sam raz, bardzo je lubi.

Awatar użytkownika
mosob
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 946
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:06

01 cze 2007, 09:12

ja do kaszki mam smoczek trójprzepływowy avent, mleko z kleikiem Ola tez pije przez ten smoczek , butelki , inne smoczki i niekapek tez mam tej firmy puki co jestem zadowolona

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

01 cze 2007, 10:25

Mat jeszcze kaszek nie probowal ale zamierzam normalnie lyzeczka dawac.Mat nie cierpi butelek i smoczkow :ico_olaboga:

Wróć do „Kuchnia - ulubione miejsce w domu ;-)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość