Jakie znacie sposoby wywołania porodu- naturalne oczywiście? Moja kolezanka jest już po terminie i delikatnie mówiąc ma juz dosyć, bo w tym upale słania się na nogach, strasznie chciałaby już mieć poród za soba a dzidziusiowi się nie śpieszy, wagę maluszek ma prawidłową, wszystko rozwinięte i teraz kombinuje jakby tu już urodzić. Mycie okien odpada, bo ona naprawde już się źle czuje. Coś gdzieś zasłyszała o kieliszku wina i kawie- może coś wiecie o tym? A może sprawdziłyście coś na sobie?
Znam kilka sposobów: pikantne jedzonko, biała herbatka, chodzenie, ale najlepszy jest podobno sex. jezeli przez większosc ciąży kobieta nie miała stycznosci z sexem to w tak zaawansowanej ciazy 1 numerek powinien wszystko załatwic.
Powiem jej, na pewno sie ucieszy a ztymi schodami to problem bo ona mieszka na islandzkiej wyspie i tam nawet nie ma domów piętrowych, jedynie 2 schodki- z tarasu... a biała herbatka to znaczy jaka to jest? Ma to jakiś związek z przeczyszczeniem?
Nie wiem czy ona jest dostepna wszedzie. Tak jak jest zielona herbatka tak samo w USA jest biała. Nie ma właściwosci przeczyszczjących ,ale cos tam w sobie zawiera takiego ze lekarze mówią ze pomaga na przyspieszenie porodu. Trzeba pic 1 filizanke 3 razy dziennie.
wisienka24, no tak z tego wszystkiego wybrałabym tylko sex bo herbaty nie pije schody to mam na co dzień jedzonko pikantne lubię a sex ...... kto go nie lubi