hehe
dzien leniuchowania.. ja caly czas przed kompem.. dobrze, ze pozno wstaje .... bo moglabym tak siedziec od rana do wieczora...
na obiad tylko opuscilam forum hihi i wszsytko gotowe..
zapomnialam,ze dzis adam wraca godzine pozniej.. bo pozniej zaczal.... i pomylilam godziny.. ale juz zaraz bedzie wreszcie....