wiele zalerzy od sytuacji finansowych jesli chodzi o to czy ma byc huczne czy skromne.znam ludzi co na wesele sie zadluzyli tak ze hoho... to sie nazywa "zastaw sie a postaw sie" i wg mnie to glupie bo potem zamiast kasy poslubnej splacasz dlugi
my mielismy wesele na 140 osob choc ja mam niewielka rodzinke to jednak b duzo przyjaciol i znajomych.porawiny byly obowiazkowe bo tak sobie zyczyl mezu

no wiadomo przyszlo mniej ludzi ale tez sporo.
orkiestra i kamerzysta byli w obydwa dni
jak dla mnie <no i dla gosci tez

> >>> bylo super
ech powtorzyc to jeszcze raz