Mój mąż no teraz kiedy jeszcze nie jest tak ciepło na dworzu to bardzo często siedzi przy komputerze,a jak przychodzi ciepełko na dworzu to oczywiście uwielbia spędzac czas nad wodą np.jezioro i pływa na desce(windsurfing).Byłby zły,gdyby wiedział,że o tym piszę,ponieważ często mu mówię latem:choć jedziemy na działkę do moich rodziców,a on ciągle ciągnie na tą swoją deskę(może trochę schudnie).
Marcin to najczęściej wolny czas spędza przy komputerze (jak mały dzieciak gra w gierki albo przegląda neta). A jak nie komputer to mecze koszykówki, bo jest czynnym kibicem Prokomu i niczym go nie mogę przekonać żeby nie szedł na mecz. Więc cóż było robić? Zaczęłam chodzić z nim i się wciągnęłam w kibicowanie
Mój mąż jest motocyklista, więc każda wolna i słoneczną chwile spędzał na motocyklu.
Opróćz tego jak większośc mężczyzn - komputery - ale to jest akurat jego zawód. Ale ostatnio doszłam do wniosku, że jego hobby to też kable wszelkiej maści - on potrafi kilka godzin siedziec i robić coś z kablami - to dla mnie nie pojęte, ale ten typ już tak ma
Mój mąż godzinami by siedzial w garażu przy samochodzie ( teraz też siedzi w garażu) i elektronika i komputery wtedy jak coś z tych rzeczy robi to nie jest obecny wogóle oj ci faceci szok
Chyba te chlopy sa juz tacy, moj maz to siedzi godzinami przed kapam albo gra w glupie gierki albo szuka czegos do auta, on ma na tym punkcie bzika, dla auta zrobi wszystko, wszysto musi byc odpicowane