anza, wszystko zalezy od dzieciaczka.ja przez strch o kolki jadlam tak prawie 3 mce
ale warto raz na pare dni cos sprobowac i obserwowac maluszka czy nic sie nie dzieje.z owocow uwazaj na truskawki i cytrusy.ja od poczatku lecialam na sldycze
z czekolada to ostroznie bo moga byc zatwardzenia lub uczulenie,to samo orzechy.polecam suszone sliwki,rodzynki-przy okazji rozluzniaja jak maluch ma kolki.jadlam tez banany,winogrona,kiwi ale nie za czesto.mozesz jesc paltki na mleku np.owocowe jogurty.jagody,maliny,porzeczki.tylko obserwuj dzidzie czy jakos gwaltowniej nie reaguje,nie ma wysypki.ja dzieki karmieniu oduczylam sie slodzic herbate i pije glownie owocowe herb
cukier jest o tyle niepozadany bo pobudza
zycze powodzenia w dietkach
ja mam to wlasciwie juz za soba..jem i smazone i pikantne i kapuste..oczywiscie nie w nadmiernych ilosciach!nie probowalam jeszcze cytrusow