ja ostatnio spie jak zabita ,od 2 dni,wrecz nie moge sie dobudzic i na sile wstaje...dzis np o 11...i wcale sie tak pozno nie klade,bo chyba 23-24.ale czuje sie super,wiec chyba dobrze hi hi
kamilko jak wstaje po nocy to ten brzuch jakis nie ,,do ladu,,hi hi...maly nonono wypiety,len na maxa jak ja

on ostatnio wstaje jak ja hi hi jak ja spie to i on,jak sie budze,to on dopiero leniwie po 15 minutach...juz jest synciem mamusi hi hi taki dobry chlopczyk ,daje sie wyspac
[ Dodano: 2007-06-06, 12:29 ]
jasnie pani widze,ze humorek troszke wrocil.kochana ja ci sie nie dziwie,jak my przed terminem i JUZ chcemy rodzic,to co dopiero ty
